Piłkarze Piasta czekają na nowy stadion
Piast Gliwice mecz z Pogonią Szczecin rozegra – tradycyjnie już w roli gospodarza – na stadionie w Wodzisławiu Śląskim. Piłkarza Piasta już nie mogą doczekać się przenosin na nowy stadion.
Obiekt kojarzony głównie z Odrą nie za bardzo odpowiada piłkarzom Marcina Brosza, którzy traktują go jako zło konieczne. – Już nie możemy doczekać się przenosin na nasz nowy stadion. A Wodzisław? Nie powiem, że czujemy się tam jak u siebie w domu. Atmosfery za bardzo nie ma… – mówi Jakub Szmatuła.
Gliwiczanie nie mogą oczekiwać, że na stadionie przy Bogumińskiej będą mieli liczne wsparcie swoich fanów. Frekwencja z poprzedniego sezonu, kształtująca się na poziomie 300 widzów, i tym razem raczej zostanie utrzymana na takim poziomie. – Kibica trzeba zrozumieć, bo to jednak kawałek drogi z Gliwic – uważa Szmatuła i podkreśla, że dla sympatyków Piasta nie ma lepszej zachęty do przyjścia na mecz niż dobre wyniki.
pk, Piłka Nożna
źródło: Sport Śląski