Pomocnik Lecha Poznań, Sergei Krivets, otrzymał powołanie do reprezentacji Białorusi na spotkanie eliminacji mistrzostw Europy z Albanią i mecz towarzyski z Kanadą – informuje oficjalny serwis internetowy mistrza Polski.
Z pierwszym rywalem podopieczni Bernda Stange zmierzą się 26 marca o 20:00 w Tiranie, a trzy dni później w tureckiej Antalyi podejmą Kanadyjczyków.
Powołanie do swojej drużyny narodowej otrzymał także Łotysz Artjoms Rudnevs. Reprezentacja snajpera Lecha zagra spotkanie eliminacyjne do mistrzostw Europy z Izraelem 26 marca w Tel-Awiwie.
(ASInfo/lechpoznan.pl)
Źródło: ASInfo
Możliwość komentowania została wyłączona.
Polska Ekstraklasa
Adrian Siemieniec raczej nie wiąże planów z trzema graczami, którzy trafili na Podlasie w letnim oknie transferowym.
Polska Ekstraklasa
Do Wisły Płock miała wpłynąć wysoka oferta za Andriasa Edmundssona – donosi Łukasz Olkowicz.
Polska Ekstraklasa
W piątek Legia Warszawa poinformowała, że schedę po Inakim Astizie przejął Marek Papszun. Z kolei na początku przyszłego tygodnia nowego trenera zaprezentować ma Raków Częstochowa.
Polska Ekstraklasa
Po spotkaniu z Lincoln Red Imps Legia Warszawa poinformowała o odejściu kitmana Krzysztofa Rzymowskiego.
Polska Ekstraklasa
W obszernym komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych Legia Warszawa przekazała informacje o zmianach w strukturze kierowniczej klubu. Zarząd Wojskowych zostanie uszczuplony o jedną osobę, a pełne zarządzanie klubem przejmie Marcin Herra.
Najnowsze
Filar obrony opuści Wisłę? Na stole atrakcyjna oferta
Ekstraklasa
Zinedine Zidane skupia się tylko na jednym. Kibice Realu Madryt mogą być zawiedzeni
Świat
Jest nadzieja dla Ter Stegena? Pojawiło się zainteresowanie z Premier League
La Liga
Znamy datę prezentacji nowego szkoleniowca Rakowa
Ekstraklasa
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Konsternacja. Które oblicze reprezentacji jest prawdziwe?
Przemysław Pawlak
Lewandowski zatańczył do muzyki Probierza [KOMENTARZ]
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: Z meczu na Bernabeu Atletico na pewno mogło wycisnąć więcej [KOMENTARZ]
Roman Kołtoń