Piłkarka Roku 2020 – Paulina Dudek
Najpierw trzy lata w naszym plebiscycie dominowała Katarzyna Kiedrzynek. Później przez dwa lata nie miała sobie równych Ewa Pajor. Dzisiaj na szczycie polskiej piłki kobiecej jest Paulina Dudek.
Obrończyni Paris Saint-Germain ma za sobą dobry rok, w którym prezentowała równą wysoką formę. W przeciwieństwie do dwóch pozostałych nominowanych, grała przez pełne dwanaście miesięcy. Katarzyna Kiedrzynek zaczęła regularnie pojawiać się na boisku dopiero jesienią po zmianie barw klubowych, a Ewa Pajor grała jedynie wiosną, ponieważ później nabawiła się poważnej kontuzji, która wykluczyła ją z gry na długie miesiące.
Nasza tegoroczna laureatka była podporą reprezentacji Polski, choć oczywiście nie ustrzegła się błędów. A w zasadzie jednej wpadki przy drugim golu dla Czeszek. W pozostałych spotkaniach nie można się do niczego przyczepić. W Paris Saint-Germain również wskoczyła na wysoki poziom, nie oddała miejsca w składzie i była podporą francuskiej ekipy.
Dudek jako jedyna Polka została nominowana do Drużyny Sezonu Ligi Mistrzyń. Do jedenastki nie weszła, ale sama nominacja to i tak olbrzymie wyróżnienie dla 23-letniej zawodniczki, która przez ostatnie dwanaście miesięcy postawiła olbrzymi krok w karierze.
Piłkarka Roku 2020 cały czas może pochwalić się rekordem transferowym w polskiej piłce kobiecej. Od dwóch lat nikt jej nie przebił, a kwota 20 tysięcy euro, za którą PSG sprowadziło ją z Medyka Konin, wciąż nie została przebita.
PAWEŁ GOŁASZEWSKI