Pierwsze konsekwencje kompromitacji Juventusu w Pucharze Włoch. Thiago Motta ma problem
Sensacyjne odpadnięcie Juventusu w ćwierćfinale Pucharu Włoch po rzutach karnych z Empoli stawia pod znakiem zapytania dotychczasową pracę Thiago Motty.
Przed sezonem Juventus liczył na nowe otwarcie. W końcu drużynę przejmował Thiago Motta, który zachwycił jako trener Bolognii, wprowadzając ją do Ligi Mistrzów. Rzeczywistość zweryfikowała jednak oczekiwania całej biało-czarnej społeczności.
Stara Dama jest bowiem w trwającej kampanii Serie A królową remisów (aż 13) i zajmuje 4. miejsce w tabeli ze stratą 8 punktów do prowadzącego Interu. Z Champions League pożegnała się już na etapie 1/16 finału, ulegając w dwumeczu PSV. Natomiast nie dalej jak wczoraj dopuściła do kompromitującego odpadnięcia w ćwierćfinale Pucharu Włoch po rzutach karnych z Empoli.
– Postawa w pierwszej połowie była haniebna. To moja wina, jeśli nie jestem w stanie przetłumaczyć wagi tego meczu. Zasłużenie odpadliśmy. Nie daliśmy z siebie nic na boisku, popełniliśmy błąd w jednym obszarze, w którym nie możesz tego robić, czyli w naszym nastawieniu. Musimy przeprosić kibiców, bo sięgnęliśmy dna – grzmiał po ostatnim gwizdku Motta w rozmowie z włoską stacją telewizyjną Canale 5.
W związku z sensacyjnym zakończeniem przygody w krajowym pucharze pozycja 42-latka uległa osłabieniu. Jak podaje Giovanni Albanese z „La Gazzetta dello Sport”, Motta nie jest już nietykalny. Dziennikarz przekazuje, że jego przyszłość jest obecnie zagrożona, choć nie oczekuje się, że Bianconeri podejmą jakąkolwiek wiążącą decyzję w tej sprawie przed zakończeniem sezonu.
Albanese podkreśla, że pomeczowe wypowiedzi byłego reprezentanta Włoch urodzonego w Brazylii wskazują na ewidentny rozdźwięk w relacjach na linii szkoleniowiec-piłkarze.
Najbliższe spotkanie Juventus rozegra w poniedziałek, 3 marca, kiedy to o godzinie 20:45 w ramach 27. kolejki Serie A zmierzy się z Hellasem Werona. (JG)
Źródło: x.com, Giovanni Albanese, Italian Football TV
1 Komentarz
najstarszy
najnowszyoceniany
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze
adolf
27 lutego, 2025 15:48
Ogólnie to wizja budowania Juventusu od kilku lat to porażka. Najlepszych piłkarzy sie sprzedaje, weteranów oddaje, dziwne żeby były wyniki?
Edin Dżeko starzeje się jak dobre wino. Niewykluczone, że Bośniak wkrótce ponownie występował będzie we Włoszech. Jego usługami zainteresowana jest Bologna.
Polak wróci do Serie A? Jest konkretne zainteresowanie
Przemysław Wiśniewski wraz ze Spezią Calcio nie zdołał awansować do Serie A. Nie oznacza to jednak, że polskiego obrońcy nie zobaczymy w przyszłym sezonie w najwyższej klasie rozgrywkowej we Włoszech.
Ogólnie to wizja budowania Juventusu od kilku lat to porażka. Najlepszych piłkarzy sie sprzedaje, weteranów oddaje, dziwne żeby były wyniki?