Pierwsza połowa rozpaliła nadzieje, druga je zgasiła. Jak zagrały Polki? [OCENY]
Kobieca reprezentacja Polski rozpoczęła zmagania w Mistrzostwach Europy od porażki z Niemkami. Jak zagrały podopieczne Niny Patalon? Biało-czerwone oceniliśmy w skali szkolnej.
Kinga Szemik – 3,5. Dobre decyzje, czujnie interweniowała. Bez większych szans przy straconych bramkach.
OBROŃCZYNIE
Martyna Wiankowska – 3. Często traciła piłkę, w pierwszej połowie pozostawiała dużo miejsca Giulii Gwinn. Paulina Dudek – 5. Dała koncert w pierwszej połowie, pewna w pojedynkachgłówkowych, świetna praca również bez piłki. Miała problemy zdrowotne pod koniec pierwszej części spotkania, nie wybiegła na drugą. Emilia Szymczak – 4,5. Kapitalna z tyłu. Rewelacyjna w rozegraniu, mimo młodego wieku 19-latka grała po profesorsku. Sylwia Matysik – 2,5. Początkowo obiecująco, niekiedy ofiarnie. Infantylnie zgubiła krycie przy drugiej bramce.
Reklama
POMOCNICZKI
Ewelina Kamczyk – 2. Nerwowa i elektryczna, popełniała bardzo proste błędy. Spóźniona z powrotem przy straconej bramce. Tanja Pawollek – 3. Niezła w destrukcji, w grze do przodu – bardzo przeciętna, jak reszta formacji. Kiepsko podawała. Adriana Achcińska –3. Aktywna w bocznym sektorze, w początkowej fazie meczu często zapuszczała się na połowę rywala.
NAPASTNICZKI
Natalia Padilla – 2,5. Niewidoczna. Nawet, gdy stanęła oko w oko z bramkarką, nie wykorzystała sytuacji, mimo że spalonego odgwizdano dopiero po akcji. Ewa Pajor – 4. Podwajana, niekiedy nawet potrajana, momentami bezradna. Bardzo ruchliwa, szarpała, dawała z siebie wszystko, nie można odmówić jej zaangażowania. Kiedy już stworzyła sobie sytuacje, strzelała jednak w bramkarkę. Paulina Tomasiak – 3. Aktywna, podawała często, lecz ze średnim skutkiem.
REZERWOWE
Oliwia Woś – 3. Kilka skutecznych wybić, bardzo kiepsko w wyprowadzeniu piłki. Kayla Adamek – 2. Nie pomogła po wejściu z ławki. Często traciła posiadanie, niecelnie strzeliła. Klaudia Słowińska – 3. Przez lekko ponad 20 minut, rzadko przy piłce, przeciętna. Dominika Grabowska – 3. Parę celnych przerzutów, grała dość krótko. Nadia Krezyman – 2,5. Miała świetną sytuację na chwilę po wejściu, zmarnowała ją, niecelnie podając do Pajor. Grała dość krótko.
0 komentarzy
najstarszy
najnowszyoceniany
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze
Reklama
Ligi w Europie
Mistrzostwa Europy Kobiet 2025
Psycholożka w rękawicach. Kingi Szemik droga do EURO
Bracia postawili ją w bramce i już tam została. Na szczęście dla reprezentacji Polski, wszakże walnie przyczyniła się do awansu na mistrzostwa Europy.
Udział Polek na Euro powinien być kamieniem milowym. „Nie możemy zaprzepaścić szansy”
Obecność podopiecznych Niny Patalon na mistrzostwach Europy powinna być kamieniem milowym w rozwoju żeńskiego futbolu w Polsce. – Nie możemy zaprzepaścić szansy, jaką jest rekordowe zainteresowanie turniejem – przede wszystkim pod względem zachęcenia dziewczynek do uprawiania tej dyscypliny – wypowiada się trener Marek Chojnacki, niegdyś mistrz Polski z piłkarkami UKS SMS Łódź.
Rekordowa oglądalność meczów Polek. „Opinie ludzi, że żeńska piłka mało kogo interesuje nie przekładają się na rzeczywistość”
Ponad dwa miliony widzów zasiadło w piątek, 4 lipca, przed telewizorami, aby kibicować Polkom w spotkaniu z Niemkami w debiucie na mistrzostwach Europy.
Euro z Niemkami rozpoczęła w wyjściowym składzie, ze Szwedkami usiadła na ławce, by na Dunki wrócić do podstawy i zapisać się w historii. Natalia Padilla-Bidas zdobyła pierwszą bramkę dla Polski w mistrzostwach Europy.
Nina Patalon: Mam nadzieję, że Polska pokocha piłkę nożną kobiet
– Mam nadzieję, że Polska pokocha piłkę nożną kobiet i stanie się ona najpopularniejszą kobiecą grą zespołową w naszym kraju – mówiła po zakończeniu Euro Nina Patalon, selekcjonerka reprezentacji Polski.