Przełamanie! West Bromwich Albion po wielu chudych miesiącach i wielu kolejkach bez zwycięstwa, w końcu dopisało na swoje konto komplet punktów. „The Baggies” pokonali przed własną publicznością Brighton & Hove Albion (2:0)
Grzegorz Krychowiak mógł świętować pierwsze zwycięstwo w Premier Leguea (fot. Reuters)
Jeszcze nie tak dawno angielskie media informowały o tym, że Grzegorz Krychowiak nie należy do ulubieńców Alana Pardew i już w zimie ma się pożegnać z West Bromwich. Menedżer „The Baggies” chciał podobno skrócić wypożyczenie Polaka, jednak taki scenariusz wydaje się być coraz mniej możliwy.
Krychowiak zaczął ostatnio wychodzić regularnie w podstawowym składzie swojego zespołu i nie inaczej było podczas spotkania z Brighton. Kibice WBA liczyli, że ich pupilom uda się przełamać w starciu z beniaminkiem Premier League i odnieść pierwsze ligowe zwycięstwo od… 19 sierpnia.
Gospodarze faktycznie dobrze weszli w zawody i bardzo szybko, bo już w 4. minucie udało się im objąć prowadzenie. W polu karnym Brighton odnalazł się Jonny Evans, który po przebitce głową skierował piłkę do siatki.
„The Baggies” prezentowali się na boisku bardzo solidnie i na początku drugiej połowy udało się im podwyższyć rezultat na 2:0. Tym razem w roli głównej wystąpił Craig Dawson, którzy wykorzystał dobre dośrodkowanie Chrisa Brunta i również głową pokonał bramkarza rywali.
Kolejnych goli na The Hawthorns już nie zobaczyliśmy i po końcowym gwizdku z upragnionego zwycięstwa mogli się cieszyć gospodarze. Trzy wywalczone punkty mogą mieć dla WBA kolosalne znaczenie w kontekście walki o utrzymanie w Premier League.
Jeśli zaś chodzi o Grzegorza Krychowiaka, to ten rozegrał dobre zawody i przebywał na boisku od pierwszej do ostatniej minuty. Wydaje się, że Polak ustabilizował w końcu formę, a jego pozycja w zespole jest obecnie dość mocna.
***
Co działo się na innych angielskich boiskach w równolegle rozegranych spotkaniach? Efektowne zwycięstwo odniósł West Ham United, który pokonał w delegacji Huddersfield Town (4:1).
Z wygranej mogli się również cieszyć piłkarze Crystal Palace, którzy pod wodzą Roya Hodgsona spisują się ostatnio bardzo dobrze. Popularne „Orły” pokonały Burnley (1:0) po trafieniu Bakary’ego Sako.
Czystego konta nie udało się zachować Łukaszowi Fabiańskiemu. Jego Swansea City zremisowała na wyjeździe z Newcastle United (1:1), a jej sytuacja w ligowej tabeli jest gorsza z tygodnia na tydzień.
Aż cztery gole obejrzeli z kolei kibice na Vicarage Road. Miejscowy Watford rzutem na taśmę uratował remis w spotkaniu z Southampton (2:2). Pełne 90 minut na ławce rezerwowych „Świętych” spędził Jan Bednarek.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
![Piękne trafienie Rodrygo! Brazylijczyk wraca do formy [Wideo]](https://pilkanozna.pl/content/uploads/2024/12/Rodrygo-z-Rayo-1024x467.png)
![Ależ gol Fede Valverde! To trzeba zobaczyć [Wideo]](https://pilkanozna.pl/content/uploads/2024/12/Bomba-Fede-2.png)
