Pierwsza ligowa wygrana Evertonu Lamparda
Everton sięgnął po premierowe trzy punkty za kadencji Franka Lamparda. Podopieczni Anglika nie dali szans Leeds United, w barwach którego wystąpił Mateusz Klich.
Lampard może świętować pierwsze trzy punkty w roli opiekuna Evertonu. (fot. Reuters)
W pierwszym meczu ligowym pod wodzą Lamparda The Toffees przegrali z Newcastle United. Entuzjazm, jaki wywołała pucharowa wygrana z Brentford, został stłumiony. Obawa o ekstraklasowy byt – zwiększona.
Kolejne ważne dla układu dolnej części tabeli spotkanie przyniosło jednak drużynie z Goodison Park upragnione trzy punkty. Upragnione, wszak pierwsze od 6 grudnia ubiegłego roku, kiedy Everton pokonał Arsenal. Dziś okazał się lepszy od Leeds, dzięki czemu powiększył przewagę nad strefą spadkową do pięciu oczek.
Do przerwy było 2:0. Wynik dobrze oddawał boiskowe wydarzenia – podopieczni Lamparda przeważali, nie pozwolili rywalom na oddanie choćby jednego celnego strzału, a sami wyprowadzili kilka groźnych ataków. Dwa z nich zaowocowały golami. Przy użyciu głów piłkę w siatce umieścili Seamus Coleman oraz Michael Keane. Trzeba jednak zaznaczyć, iż Pawie miały sporo pecha. Rodrigo aż dwa razy trafił w poprzeczkę.
W drugiej połowie, w której udziału nie wziął zmieniony przez Adama Forshawa Mateusz Klich, Everton postawił kropkę nad i w słowie zwycięstwo. Wynik na 3:0 ustalił Anthony Gordon.
Sympatycy The Toffees znów mogą odczuwać entuzjazm.
***
Powody do radości mają również kibice Brighton. Ich ulubieńcy wygrali z Watfordem i umocnili się na dziewiątym miejscu w tabeli Premier League. Na listę strzelców wpisali się Neal Maupay oraz Adam Webster. Cały mecz rozegrał Jakub Moder.
Rywalizacja Brentford z Crystal Palace przebiegła bez goli.
sar, PiłkaNożna.pl