W meczu towarzyskim rozgrywanym w Cardiff Hiszpanie pewnie wygrali z Walijczykami 4:1. To drugie z rzędu przekonywujące zwycięstwo piłkarzy z Półwyspu Iberyjskiego. Spotkanie poprzedziła minuty ciszy ku pamięci ofiar powodzi na Majorce.
W drugiej połowie obraz meczu się nie zmienił. Hiszpanie dominowali, a kiedy tylko delikatnie podkręcali tempo, Walijczycy się gubili. Gospodarze mogli mówić o szczęściu. Najpierw w poprzeczkę trafił Suso, a później przed świetną okazją na czwartą bramkę dla Hiszpanów stanął Alvaro Morata. Napastnik jednak nieznacznie się pomylił. To, czego nie zrobili wcześniej koledzy, zrobił Marc Bartra. Piłkarz Betisu wyskoczył do celnego dośrodkowania z rzutu rożnego i strzałem głową podwyższył prowadzenie. Chociaż przewaga Hiszpanów była niepodważalna, Walijczykom udało się strzelić honorowego gola. W 90 minucie zrobił to Sam Vokes, który dośrodkowanie kolegi zamienił na bramkę strzałem głową.
Obie drużyny czekają teraz starcia z Lidze Narodów. Hiszpanie w poniedziałek zagrają rewanż z Anglikami, z kolei Walijczycy we wtorek zagrają z Irlandią.
RK, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
