Pandża: Mogłem grać w Glasgow Rangers
Ciekawa opowieść bośniackiego obrońcy Górnika Zabrze pojawia się w piątek na łamach Faktu. Boris Pandża przyznaje, że zanim zdecydował się ostatecznie na przejście do Górnika Zabrze miał bardzo ciekawą propozycję z Glasgow Rangers.
– Mimo, że teraz ten klub gra w trzeciej lidze, to zdecydowany byłem tam przejść. To przecież zespół z ogromnymi tradycjami, gdzie na mecze przychodzi po kilkadziesiąt tysięcy kibiców. Dzwonił do mnie i przekonywał do występów w Glasgow Rangers menedżer tego klubu Ally McCoist – wspomina piłkarz Górnika.
– Sprawa jednak zaczęła się przeciągać. Z jednej strony Ally McCoist publicznie mówił, że chcą mnie tam, a z drugiej lato się kończyło, a dalej nie było konkretu. Potem miałem już tego dosyć. Kiedy zadzwonił Górnik Zabrze, a ja sprawdziłem jak jest ich sytuacja w tabeli i dowiedziałem się więcej od Semira Stilicia na temat tego klubu, to zdecydowałem się przyjechać do Polski – tłumaczy Pandża.
Pandża ma spore szanse na wyjazd na mistrzostwa świata do Brazylii z reprezentacją Bośni i Hercegowiny.
pka, Piłka Nożna
źródło: Fakt