Operacja „Mundial” wchodzi na ostatnią prostą
Już w poniedziałek rozpocznie się pierwszy etap przygotowań do finałów mistrzostw świata. Piłkarze, których Adam Nawałka zaprosił na zgrupowanie, zaczną się zjeżdżać do Juraty, gdzie zostanie przeprowadzony tzw. obóz wyrównawczy. Nie wszyscy jednak będą uczestniczyć w zajęciach od początku.
Piszczka i Lewandowskiego zabraknie w Juracie (fot. Łukasz Skwiot)
Już od jakiegoś czasu wiadomo, że do Juraty nie przyjadą nasi najlepsi przedstawiciele z niemieckiej Bundesligi, a więc Robert Lewandowski z Bayernu Monachium i Łukasz Piszczek z Borussii Dortmund. Obaj udadzą się po ciężkim sezonie na wakacje i dołączą do reszty kolegów dopiero 28 maja w Arłamowie, gdzie rozpocznie się już zasadnicza część przygotowań do mundialu.
Z opóźnieniem, ale jednak, w Juracie stawi się Jakub Błaszczykowski, który stracił sporą część sezonu z powodu kontuzji. Piłkarz VfL Wolfsburg w poniedziałek będzie jednak potrzebny swojemu klubowi, który walczy w barażach o utrzymanie w lidze niemieckiej. Nie wiadomo jeszcze, czy były kapitan reprezentacji Polski przybędzie nad Bałtyk we wtorek, czy dopiero w środę.
Problem z dotarciem na zgrupowanie może mieć w poniedziałek także część zawodników zarabiających na chleb w ekstraklasie. Dopiero w niedzielny wieczór w naszej lidze zapadną bowiem ostateczne rozstrzygnięcia, a w związku ze sporym zamieszaniem dotyczącym dekoracji mistrza Polski, kilku graczy będzie potrzebował wolnego także na początku tygodnia.
Powód? Jeżeli mistrzem zostanie Legia Warszawa, to tacy piłkarze jak Krzysztof Mączyński, Sebastian Szymański, Michał Pazdan i Artur Jędrzejczyk swoje medale odbiorą dopiero w poniedziałek na stołecznej starówce. To z kolei oznacza, że w Juracie będzie się ich można spodziewać najwcześniej we wtorek.
Obóz wyrównawczy potrwa do 27 maja. Dzień później reprezentacja przeniesie się do Arłamowa (gdzie stacjonowała również przed Euro 2016) i tam rozpocznie się główna część przygotowań do mistrzostw świata, po której selekcjoner wybierze 23 zawodników, którzy polecą do Rosji.
Podczas samego turnieju Biało-czerwoni zmierzą się z Senegalem, Kolumbią i Japonią, a w trakcie przygotowań zagrają jeszcze towarzyski z Chile oraz Litwą.
Grzegorz Garbacik