Przejdź do treści

Polska Reprezentacja Polski

Oni muszą zagrać w kadrze!

Piątkowy Fakt domaga się dowołania przez Franciszka Smudę dwóch piłkarzy Wisły Kraków na najbliższe zgrupowanie. Zawodnikami, których wspiera sportowy dział dziennika są Patryk Małecki oraz Cezary Wilk.

Obaj błysnęli wysoką formą w rewanżowym spotkaniu kwalifikacji LM z Liteksem Łowecz. Jednak choć selekcjoner na gwałt poszukuje piłkarzy do drużyny, mogących zastąpić kontuzjowanych zawodników, których powołał wcześniej, wiślacy środowe spotkanie biało-czerwonych z Gruzją obejrzą prawdopodobnie tylko w telewizji.

Wizyta Smudy na stadionie Wisły podczas rewanżowego meczu 3. rundy eliminacji Ligi Mistrzów miała charakter raczej towarzyski. Siedząc u boku właściciela mistrzów Polski Bogusława Cupiała Smuda musiał mieć moralnego kaca, że w gronie powołanych na mecz z Gruzją nie znaleźli się Małecki i Wilk. To po perfekcyjnym podaniu „Małego” Maor Melikson miał ogromny udział przy pierwszej bramce dla Białej Gwiazdy. Z kolei przebojowy Wilk, mimo niedawnej kontuzji kolana, dał kapitalną zmianę i już kilka minut po wejściu na boisko cieszył się ze zdobycia bramki.

Choć obaj wiślacy swoją grą czarowali – zresztą nie pierwszy raz – kibiców przy Reymonta, w gronie wybrańców selekcjonera nie ma dla nich miejsca. Zamiast dać szansę walecznemu Wilkowi (były trener Korony, Marek Motyka, nazwał go „wojownikiem”), Franz z uporem maniaka stawia na Rafała Murawskiego, choć chyba nawet on nie pamięta jego ostatniego dobrego mecz w reprezentacji. Od krnąbrnego Małeckiego nie wiedzieć czemu Smuda woli Szymona Pawłowskiego z Zagłębia Lubin.

Z ekipy powołanej na mecz z Turcją wypadł Michał Kucharczyk. Jutro lub w sobotę Franz zapewne powoła kogoś w miejsce kontuzjowanego legionisty. Idealnym zastępcą byłby Małecki, tyle że… selekcjoner najzwyczajniej w świecie go nie lubi.

Paweł Kapusta, Piłka Nożna
źródło: Fakt

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024