Oceny dla zawodników Legii Warszawa
Legia Warszawa pokonała Molde i awansowała do ćwierćfinału Ligi Konferencji. Jak w rewanżu spisali się poszczególni zawodnicy Wojskowych w skali od 1 do 6?
fot. Tomasz Jastrzebowski / Foto Olimpik / PressFocus
Kacper Tobiasz – 4. Zachował czyste konto, wykonując kilka ważnych, choć raczej rutynowych interwencji. Czymś więcej była obrona silnego strzału rywala z bliskiej odległości. Goncalo Feio na pewno nie żałuje, że na niego postawił, sadzając na ławce rezerwowych Vladana Kovacevicia.
Paweł Wszołek – 4,5. Zanotował asystę przy pierwszym golu. I to jaką! Dwukrotnie zakręcił defensorem i wyłożył piłkę na dołożenie stopy. Potem ciężko harował w destrukcji.
Artur Jędrzejczyk – 4. Wykonał szereg skutecznych interwencji – wybić, bloków, przejęć. Ocena byłaby wyższa, gdyby nie dwie żółte kartki, w tym jedna już po zejściu z boiska.
Steve Kapuadi – 4,5. W zasadzie bezbłędny. Stopował wszystkie piłki, które znalazły się w jego zasięgu.
Ruben Vinagre – 3. Pożyteczny w defensywie. Niemrawy w ofensywie. Bez błysku.
Bartosz Kapustka – 3,5. Bardzo zaangażowany w grę, nie zawsze z dobrym skutkiem. Dał się zapamiętać z dośrodkowania z rzutu rożnego, po którym Rafał Augustyniak trafił w słupek, oraz dobrego wprowadzenia Pawła Wszołka w pole karne.
Rafał Augustyniak – 4,5. Przyciągał piłkę niczym magnes metal. Kapitalnie zabezpieczał partnerów z defensywy, blokując, odbierając, przejmując i wybijając futbolówkę. No i oddał wspomniane uderzenie głową w słupek.
Juergen Elitim – 3. Niczym się nie wyróżnił, ani na plus, ani na minus. Ocena wyjściowa.
Kacper Chodyna – 2. Zmarnował świetną okazję na zdobycie zwycięskiej bramki. W kilku sytuacjach zabrakło mu porozumienia z kolegami. Rozczarował.
Marc Gual – 4. Długo był odizolowany od reszty zespołu. Oddał dwa kiepskie uderzenia. Trzecim zagwarantował jednak wygraną i awans.
Ryoya Morishita – 3,5. Otworzył wynik i wyrównał stan dwumeczu, a potem zniknął.
***
Claude Goncalves – 2,5. Szarpał, ale niewiele z tego wynikało.
Wahan Biczachczjan – 2,5. Nie wniósł do meczu niczego szczególnego. Oddał jeden mizerny strzał.
Maxi Oyedele – 3,5. Dał solidną zmianę, której podkreśleniem była asysta przy trafieniu Marca Guala.
Patryk Kun – bez oceny. Grał zbyt krótko.
Jan Ziółkowski – bez oceny. Grał zbyt krótko.