O czym Sousa rozmawiał z Kuleszą?
Paulo Sousa odbył przed starciem z San Marino spotkanie z prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej. Rozmowa przebiegała w bardzo pozytywnej, wręcz przyjaznej atmosferze, ale niedawno wybrany szef federacji zaznaczył, że chciałby, aby selekcjoner pojawiał się na meczach polskich drużyn.
Portugalczyk na pewno ma się stawić na spotkaniu w Lidze Europy Napoli z Legią Warszawa, ale niewykluczone, że zasiądzie na trybunach także w niedzielnym starciu z Lechem Poznań. Nie były to jednak żadne zarzuty wobec selekcjonera, a delikatna zachęta do obserwacji na żywo. Sousa ma wyselekcjonowaną grupę piłkarzy z ligi polskiej, której się przygląda wspólnie z współpracownikami, na temat niektórych zawodników ma już też wyrobioną opinię.
Rozmowa Kuleszy z Sousą trwała około godziny. Panowie podjęli jeszcze kilka innych tematów. Prezes PZPN zaproponował, aby selekcjoner przeprowadził warsztaty dla trenerów ligowych pracujących w polskich klubach (Ekstraklasa, I oraz II liga). Trener ten pomysł szybko podłapał i zasugerował swoje rozwiązanie, bardziej nastawione na interakcję, czyli najpierw kilkanaście minut wprowadzenia, a później dyskusja. W spotkaniu ma wziąć udział nie tylko Sousa, ale także jego analitycy i inni członkowie sztabu – każdy z nich będzie opowiadał o swoim obszarze. Termin spotkania jest zaplanowany tuż po zakończeniu rundy jesiennej w rozgrywkach Fortuna 1. Ligi oraz eWinner II Ligi. Na zakończenie jesieni w ESA nie ma sensu czekać – ostatnia kolejka odbędzie się w weekend 18-19 grudnia, ale data powinna być na tyle dopasowana, aby każdy zainteresowany szkoleniowiec był w stanie wygospodarować kilka godzin wolnego na wzięcie udział w spotkaniu.
Portugalczyk zwrócił też uwagę na kilka aspektów w sprawie szkolenia w naszym kraju. Selekcjoner zaznaczył dwa obszary, które wymagają dużych zmian: przygotowanie mentalne oraz taktyczne. Sousa uważa, że polscy zawodnicy grają często zbyt zachowawczo, za mało ofensywnie.
PAWEŁ GOŁASZEWSKI