Przejdź do treści
Nokaut na Wembley. Chelsea w finale FA Cup!

Ligi w Europie Premier League

Nokaut na Wembley. Chelsea w finale FA Cup!

W wielkim finale Pucharu Anglii w sezonie 2019-20 dojdzie do derbów Londynu. Do Arsenalu, który zapewnił sobie awans już wcześniej, dołączyła Chelsea. The Blues pokonali w drugim półfinale Manchester United (3:1).


Chelsea zameldowała się w finale Pucharu Anglii (fot. Reuters)


W sobotni wieczór awans do finału wywalczyli piłkarze Arsenalu, którzy dość niespodziewania odprawili z kwitkiem Manchester City. Kanonierzy mogli więc ze spokojem oglądać drugi półfinał, który zapowiadał się niezwykle emocjonująco. W nim więcej szans na zwycięstwo dawano Manchesterowi United, ale Chelsea ani myślała, by na Wembley tanio sprzedawać skórę.

Jak się okazało, Ole Gunnar Solskjaer postanowił stłumić swoich rozpędzonych piłkarzy i dobrał na niedzielne spotkanie bardzo dziwną taktykę. Grający ostatnio niezwykle ofensywnie Manchester United wyszedł na boisko w mocno przemeblowanym składzie i w niczym nie przypominał tego zespołu, który tak zachwycał swoją gra podczas minionych tygodni.


Pozbawiona zębów trzonowych drużyna nie miała w pierwszej połowie niczego do zaproponowania i za prezentowany marazm została ukarana. Zanim jednak do tego doszło, na boisku doszło do trwającej kilkanaście minut interwencji lekarskiej. Pomocy potrzebował Eric Bailly, który po zderzeniu z kolegą został na noszach i pod tlenem przeniesiony bezpośrednio do ambulansu, którym odjechał do jednego z londyńskich szpitali.

Kiedy pierwsza połowa zbliżała się już do końca, Chelsea wyprowadziła pierwszy cios. Cesar Azpilicueta świetnie dograł piłkę ze skrzydła pod bramkę, a tam delikatnie trącił ją Olivier Giroud. Uderzenie Francuza było dokładne, jednak David De Gea musiał sobie z nim poradzić. Tymczasem Hiszpan po raz kolejny w tym sezonie się nie popisał i chociaż miał futbolówkę na rękawicy, to pozwolił się jej wtoczyć do siatki.

Wydawało się, że po zmianie stron Czerwone Diabły ruszą do bardziej zdecydowanych ataków, ale nawet jeśli taki właśnie był ich pomysł na drugą część spotkania, to plan ten legł w gruzach już w 46. minucie. To właśnie wtedy na strzał z dystansu na bramkę Manchesteru zdecydował się Mason Mount, a kolejny katastrofalny błąd popełnił De Gea. Uderzenie było mocne, jednak leciało w miejsce, w którym stał bramkarz United. Ten zamiast pewnie obronić, przepuścił piłkę po rękawicach. Niewiarygodna pomyłka reprezentanta Hiszpanii.




Czerwone Diabły już się nie podniosły po takich ciosach. Chelsea całkowicie kontrolowała to co działo się na boisku i kiedy tylko nadarzyła się okazja, podwyższyła na 3:0. Na kwadrans przed końcem niefortunną interwencją we własnym polu karnym popisał się Harry Maguire, który skierował piłkę do własnej bramki. Nokaut na Wembley!

W 84. minucie Manchester United miał okazję, by odpowiedzieć rywalowi. Calum Hudson-Odoi sfaulował przeciwnika w swoim polu karnym, a pewnym egzekutorem „jedenastki” został Bruno Fernandes. Trafienie Portugalczyka dodało jego kolegom nieco animuszu, jednak nie wpłynęło już na ostateczny rezultat. Ten zmianie już nie uległ i po finałowym gwizdku to zawodnicy Franka Lamparda mogli się cieszyć ze zwycięstwa i awansu do finału, w którym zmierzą się z Arsenalem.



gar, PiłkaNożna.pl


Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024