Nieudany debiut Polaków w Nowej Zelandii
Nie udał się debiut w nowym klubie Filipowi Kurcie i Michałowi Kopczyńskiemu.
Michał Kopczyński jest wychowankiem Legii Warszawa (fot. Cezary Musiał)
Dwóch Polaków trafiło tego lata na drugą stronę świata, do Nowej Zelandii. Filip Kurto i Michał Kopczyński nie będą jednak dobrze wspominali swojego debiutu w barwach Wellington Phoenix.
Zespół Polaków występuje w australijskich rozgrywkach i właśnie w 1/32 finału Pucharu Australii rozegrali pierwszy oficjalny mecz. Przegrali go jednak 0:1. Rywalem drużyny z Wellington był Bentleigh Greens, z australijskiej drugiej ligi. Co więcej Bentleigh przez większość meczu grali w osłabieniu, ponieważ już w 33. minucie czerwoną kartką został ukarany James Kelly. Mimo tego Wellington Phoenix nie potrafili odrobić strat i odpadli z rozgrywek.
Kurto bronił przez cały mecz w barwach pokonanych, a Kopczyński grał do 83. minuty. Na ligowy debiut Polacy muszą poczekać do października, gdyż dopiero wówczas rusza A-League.
Kopczyński do Wellington jest wypożyczony na rok z macierzystej Legii Warszawa. Kurtę Nowozelandczycy pozyskali za darmo, bo wygasł jego kontrakt z holenderską Rodą Kerkrade.
band, PilkaNozna.pl
Źródło: 90minut.pl