Nieudany debiut Fabiańskiego w West Hamie
Liverpool pokonał 4:0 West Ham United w spotkaniu pierwszej kolejki Premier League.
Nie o takim debiucie w nowym zespole marzył z pewnością Łukasz Fabiański. Bramkarz reprezentacji Polski, który latem przeszedł ze Swansea City do West Hamu United pierwszy mecz w barwach „Młotów” rozegrał na Anfield Road. W Liverpoolu znacznie lepsi okazali się jednak finaliści Ligi Mistrzów.
Pierwsze dwa gole „The Reds” strzelili jeszcze przed przerwą. Najpierw Mohamed Salah po wspaniałym podaniu Andrew Robertsona trafił do bramki z bliska, a następnie również z niewielkiej odległości Sadio Mane wykończył dogranie wślizgiem Jamesa Milnera. Po przerwie Mane wykorzystał bierność rywali oraz podanie Roberto Firmino. Choć trafił tutaj przy bliższym słupku, to większe pretensje niż do Fabiańskiego trener Mauricio Pellegrino miał do obrońców, którzy rozstąpili się przed Senegalczykiem. W końcówce spotkania gola na 4:0 strzelił jeszcze Daniel Sturridge.
Znacznie mniej pracy miał vis-a-vis Fabiańskiego. Alisson również debiutował w nowym zespole, ale było to dla niego spokojne 90 minut.
***
W równolegle rozgrywanym meczu Southampton bezbramkowo zremisował z Burnley. Cały mecz na ławce rezerwowych gospodarzy spędził Bednarek.
band, PilkaNozna.pl