Niespodziewany lider klasyfikacji strzelców
W fazie grupowej mistrzostw Europy brakowało indywidualnych popisów strzeleckich. Lider wyścigu o koronę ma zaledwie trzy bramki.
Kamil Sulej
fot. PIOTR KUCZA/400mm.pl
Niespodziewanym liderem klasyfikacji strzelców jest Georges Mikautadze. Gruzin trafił w każdym meczu grupowym swojej reprezentacji. Dwie z trzech bramek strzelił z rzutów karnych.
Za plecami lidera z dwoma golami znajdują się Holender Cody Gakpo, Rumun Razvan Marin, Słowak Ivan Schranz oraz Niemcy Niclas Fuellkrug i Jamal Musiala.
Już można powiedzieć, że nie jest to Euro napastników. W dotyczasowych 36 spotkaniach nikt nie ustrzelił hat tricka, ani nawet dubletu.