Nieoczekiwana utrata punktów MU
Manchester United dzisiaj na własnym terenie zmierzył się z Evertonem. Gospodarze byli murowanymi faworytami do zwycięstwa w tym spotkaniu.
Dzisiaj bramkarz Manchesteru United nie mógł być do końca zadowolony
Po dwóch ligowych zwycięstwach do dzisiejszego spotkania przystępowali piłkarze Manchesteru United. Czerwone Diabły byli zdecydowanymi faworytami. W końcu Everton jest zespołem, który broni się jedynie przed spadkiem z Premier League.
Tymczasem dzisiejszy mecz od początku nie układał się po myśli Manchesteru United, który przegrywał po pierwszej części gry. W 36. minucie Victor Lindelof tak niefortunnie interweniował, że pokonał swojego własnego bramkarza.
Pomimo momentami sporej przewagi na wyrównanie ze strony Manchesteru United musieliśmy zaczekać aż do 77. minuty. Mason Greenwood otrzymał dobre podanie i świetnie przymierzył z kilkunastu metrów. Bramkarz Evertonu był nieco zasłonięty i nie zdołał udanie zainterweniować.
Ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów. Manchester United był zespołem wyraźnie lepszym, ale nie potrafił przełożyć tego na trafienia.
gmar, PilkaNozna.pl