Przejdź do treści
Niemcy: Polski mecz w Bundeslidze!

Ligi w Europie Bundesliga

Niemcy: Polski mecz w Bundeslidze!

W sobotę odbędzie się najbardziej polski z polskich meczów w Bundeslidze. Istnieje możliwość, że na boisku przebywać będzie jednocześnie pięciu polskich kadrowiczów.

Niestety rzeczywistość jest mało łaskawa, więc kompletu podopiecznych Franciszka Smudy od pierwszej minuty nie będziemy oglądać prawie na pewno. W wyjściowym składzie Borussii wybiegną Robert Lewandowski oraz Łukasz Piszczek. Dla FC Koeln od początku zagra były piłkarz poznańskiego Lecha, Sławomir Peszko. Niestety na ławce rezerwowych prawie na pewno mecz rozpoczną Jakub Błaszczykowski oraz Adam Matuszczyk.

Sobotnia potyczka Borussii z FC Koeln jest idealną okazją, aby przyjrzeć się sytuacji polskich zawodników w obydwu klubach. Do Euro 2012 pozostało już przecież niewiele czasu, a jak się okazuje, niektórzy z „Naszych” znajdują się w bardzo nieciekawym położeniu…

Sytuacja Polaków w BVB i FC Koeln:

Robert Lewandowski – na tę chwilę obok Wojtka Szczęsnego absolutnie największa gwiazda polskiej piłki. Ciągłe strachy o to, czy Lewandowski znajdzie się w składzie, czy zasiądzie na ławie odeszły w zapomnienie. „Lewy” gra, jest najskuteczniejszym piłkarzem BVB w tym sezonie, a Klopp nie wyobraża sobie zespołu bez Polaka. W tym sezonie reprezentant Polski zagrał we wszystkich meczach Borussii i tylko cztery razy został zmieniony w okolicach 70 minuty. Zaliczył 5 goli w Bundeslidze i 4 asysty.

Łukasz Piszczek – jeśli tylko jest zdrowy, nie ma możliwości, żeby został pominięty przez Kloppa przy ustalaniu składu. A gdy już gra, nigdy nie zostaje zmieniony. Polak nie wystąpił ostatnio w meczu z Werderem z powodu małego urazu, jednak wszystko wróciło już do normy. Na jego koncie w tym sezonie widnieje jeden gol – niezwykle ważny, bo zapewniający trzy punkty w meczu z FSV Mainz.

Jakub Błaszczykowski – do meczu z Werderem zawsze na boisku, ale tylko jedno spotkanie rozegrał w pełnym wymiarze czasowym. W Bremie kapitan polskiej kadry nie zaliczył już jednak ani minuty. Była to zapewne kara za publiczne wylewanie żali i krytykowanie Juergena Kloppa. Sytuacja polskiego pomocnika nie jest ciekawa, bo Euro 2012 za niecały rok, a ten musi wygrzewać ławę. Należy się więc spodziewać (i tak najpewniej się stanie), że Błaszczykowski zmieni w zimie otoczenie. A ze znalezieniem miejsca w podstawowym składzie większości klubów w Bundeslidze nie będzie miał najmniejszego kłopotu.

Adam Matuszczyk – jeszcze rok temu młody zawodnik uważany był za jeden z największych talentów kopiących piłkę w Kolonii. W tym sezonie reprezentant Polski wziął udział w tylko czterech meczach, jednak w zdecydowanej większości były to same „ogony”. Pomocnik szansę troszkę dłuższego występu dostał tylko w meczu z Herthą Berlin. Matuszczyk zagrał nieźle, ale jego ekipa dostała od Starej Damy sromotne lanie. Polak już zapowiedział, że jeśli jego sytuacja się nie zmieni, będzie zmuszony ratować swoją pozycję w kadrze ucieczką do innego klubu.

Sławomir Peszko – początek sezonu zapowiadał wielką klapę. Nowy trener nie przepadał za Polakiem i nie potrafił przekonać się do zdolności byłego piłkarza Lecha Poznań. Reprezentant Polski otwarcie krytykował Solbakkena za to, że ten nakazuje mu ciężko pracować nie tylko w ofensywie, ale również w formacji obronnej. Właśnie za to Peszko zasiadł w pierwszej kolejce na ławce rezerwowych i wszedł dopiero w drugiej połowie. Od tego momentu wiele się jednak zmieniło – Peszko spokorniał, karnie wykonuje wszystkie polecenia, dzięki czemu należy do podstawowego składu. W tym sezonie Polak zaliczył jedną asystę, ale wciąż czeka na pierwszego gola na niemieckich boiskach.

Początek sobotniego meczu o godzinie 15:30. Bezpośrednia transmisja z meczu na kanale Eurosport 2.

pka, Piłka Nożna
źródło: własne

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 2/2025

Nr 2/2025