Niemcy: Polska siła w natarciu
W niedzielę broniące się przed spadkiem 1.FC Koeln podejmowało Borussię Dortmund. Goście odnieśli wyraźne zwycięstwo i to przede wszystkim dzięki fantastycznej grze polskiego trio. Szczególnie zadowolony może być Łukasz Piszczek, który strzelił gola i zaliczył dwie asysty!
Więcej na temat ligi niemieckiej – KLIKNIJ!Cele obydwu drużyn w tym sezonie są zupełnie inne. 1.FC Koeln walczy o utrzymanie, natomiast Borussia Dortmund ma ogromne szanse na obronę mistrzostwa Niemiec. W sobotę największy rywal podopiecznych Juergena Kloppa – Bayern Monachium – wygrał z Hannoverem 96. Tym samym Borussia przed rozpoczęciem niedzielnego meczu miała już tylko dwa punkty przewagi nad bawarskim rywalem w tabeli Bundesligi.
Od początku niedzielnego starcia mieliśmy ogromne emocje. W 13. minucie wydawało się, że dla Borussii nie będzie to spacerek. Wówczas gospodarze wyszli na prowadzenie po trafieniu Milivoje Novakovicia.
Na odpowiedź Borussii nie musieliśmy długo czekać. Goście wyrównali stan meczu już w 25. minucie. Co ważniejsze, gola strzelił Piszczek! Reprezentant Polski po dośrodkowaniu z prawego skrzydła z rzutu wolnego skierował ładnym strzałem głową piłkę do siatki. Na kolejne gole musieliśmy poczekać do drugiej połowy.
A druga część gry przyniosła kolejne miłe chwile dla polskich kibiców. Już w 47. minucie Borussia prowadziła 2:1. Fantastycznym uderzeniem popisał się wówczas Shinji Kagawa, ale co ważniejsze, asystę zgraniem głową zaliczył Piszczek. Po pięciu minutach zespół z Dortmundu po raz kolejny rozmontował defensywę 1.FC Koeln. Tym razem wyróżnili się dwaj pozostali Polacy w ekipie mistrza Niemiec. Jakub Błaszczykowski dograł do Roberta Lewandowskiego, a ten bez najmniejszych problemów skierował piłkę do pustej bramki.
To nie był koniec atrakcji. W 78. minucie na 4:1 podwyższył Ilkay Gundogan. Minęły dwie minuty i padła kolejna bramka. Piszczek dograł do Kagawy, a ten strzelił swojego drugiego gola. W 84. minucie wynik spotkania na 6:1 ustalił Ivan Perisić.
Polskie trio z Dortmundu zagrało od początku do końca. Lewandowski strzelił siedemnastego gola w sezonie, Piszczek zdobył bramkę i zaliczył dwie asysty, a Błaszczykowski zakończył mecz z asystą. Reprezentanci Polski rozegrali fantastyczne zawody i to głównie dzięki nim mistrz Niemiec zdobył trzy punkty. W 1.FC Koeln do 77. minuty na murawie przebywał Sławomir Peszko.
gmar, PilkaNozna.pl