Nici z transferowego hitu?
W przeciwieństwie do starającego się o odejście z Tottenhamu Harry’ego Kane’a, Jack Grealish pojawił się dziś na treningu. Piłkarz nie naciska na opuszczenie Aston Villi, która otrzymała ofertę od Manchesteru City.
Jack Grealish nie naciska na transfer do Manchesteru City. (fot. Reuters)
Obaj Anglicy znajdują się na szczycie transferowej listy życzeń The Citizens. Za obu mistrzowie Anglii gotowi są zapłacić po 100 milionów funtów. Koguty propozycję niezwłocznie odrzuciły. The Villans jeszcze nie podjęli decyzji.
Klub z Villa Park wciąż się zastanawia, choć postawił ważny warunek. Jeśli transfer Grealisha nie zostanie sfinalizowany do końca bieżącego tygodnia, 25-latek nie zmieni tego lata barw. Zamiast tego podpisze nowy kontrakt.
Doskonale poinformowany Fabrizio Romano donosi, iż piłkarz jest gotowy zostać w Aston Villi na dłużej. Nie zamierza naciskać na odejście, chętnie parafuje nową umowę.
Jack Grealish jest wychowankiem The Villans. W ich barwach rozegrał już 213 spotkań. Zdobył 32 bramki i zanotował 43 asysty. Wydatnie pomógł drużynie w awansie do Premier League, a następnie utrzymaniu się w elicie. W minionych sezonach każda nieobecność na boisku Anglika wpływała na zespół bardzo negatywnie. Świadomość tego, iż lider i kapitan zespołu jest gotowy odrzucić zaloty Manchesteru City z pewnością działa na sympatyków Aston Villi kojąco.
Nie oznacza to jednak, że klub nie zaakceptuje rekordowej dla siebie oferty transferowej, a Grealish nie zmieni barw.
sar, PiłkaNożna.pl