Jak informuje „Przegląd Sportowy” Adam Nawałka jedzie do Włoch, aby obejrzeć w akcji Pawła Wszołka. Skrzydłowy, który aktualnie jest na wypożyczeniu w Hellas, pokazuje w ostatnich tygodniach dobrą dyspozycję, co może zaowocować powołaniem do reprezentacji Polski.
Paweł Wszołek po raz ostatni zagrał w reprezentacji w maju 2014 roku (foto: Ł. Skwiot)
Selekcjoner naszej kadry niedawno przebywał przez dwa tygodnie we Włoszech, gdzie oglądał Polaków występujących na włoskich boiskach. Nawałka rozmawiał także z Wszołkiem oraz jego trenerem Luigim Delnerim. Skrzydłowy zbiera pozytywne opinie za ostatnie występy i może liczyć na powołanie do reprezentacji na najbliższe mecze towarzyskie.
W bieżących rozgrywkach pomocnik wystąpił w 12 meczach włoskiej ekstraklasy, z czego w 10 w podstawowym składzie. Jednak tylko dwukrotnie były piłkarz Polonii Warszawa rozegrał spotkanie od pierwszej do ostatniej minuty. Nie udało mu się w tym czasie strzelić gola, ale zaliczył za to trzy asysty.
Statystyczny portal piłkarski www.whoscored.com wystawił mu średnią ocenę 6,75 (w skali 1-10) za dotychczasowe mecze w Serie A. Jest to szósta najwyższa nota w zespole, ale Wszołek jest najlepiej ocenianym piłkarzem ofensywnym Hellasu Verona.
Czy zawodnik będzie potrzebny reprezentacji podczas finałów mistrzostw Europy? Na pewno jego atutem jest to, że ma pewne miejsce w składzie zespołu z włoskiej ekstraklasy i pokazuje naprawdę dobrą formę. Z drugiej strony na brak skrzydłowych na pewno trener Nawałka nie może narzekać. Selekcjoner ma przecież do dyspozycji Kamila Grosickiego, Macieja Rybusa, Jakuba Błaszczykowskiego, a dobre występy ma za sobą na skrzydle także młodziutki Bartosz Kapustka.
Jednak jeśli w kontekście gry na Euro 2016 wymienialiśmy Sławomira Peszkę, który w ostatnich miesiącach nie był w najwyższej formie, to może czas najwyższy postawić na Wszołka? Skrzydłowy Hellasu na pewno będzie pod lupą Nawałki do ostatnich dni przed ogłoszeniem kadry. Jeśli dostanie powołanie i wykorzysta szansę to brama z napisem Francja stanie przed nim otworem. Tym bardziej, że Kapustka jest zawodnikiem mało doświadczonym, a o Rybusie mówi się coraz częściej jako o dobrym, ofensywnym lewym obrońcy.
Adam Nawałka ogłosi zagraniczne powołania na towarzyskie mecze z Serbią oraz Finlandią 12 marca. Czy wśród powołanych będzie Paweł Wszołek? Jak nie teraz, to kiedy?
pgol, PilkaNozna.pl
źr. Przegląd Sportowy
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
