Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych kilku spotkaniach bramki Arsenalu będzie strzegł Łukasz Fabiański. Polak ma dzięki temu wejść w rytm meczowy przed rewanżem z Bayernem Monachium w 1/8 finału rozgrywek Ligi Mistrzów.
Nadszedł czas Fabiańskiego w Arsenalu?
Neuer: Fabiański poradziłby sobie w Niemczech – KLIKNIJ!
W najbliższych kilkunastu dniach Kanonierów czekają trzy spotkania – z Sunderlandem i Stoke City w Premier League oraz z Evertonem z ćwierćfinale Pucharu Anglii. O ile występ Fabiańskiego w tym ostatnim meczu był pewny, to niewykluczone, że rezerwowy Arsenalu otrzyma możliwość gry także w lidze.
Szansa jaka otwiera się przed „Fabianem” jest związana z czerwoną kartką jaką otrzymał Wojciech Szczęsny podczas środowego meczu z Bayernem. To oznacza, że rewanżu w Monachium zagra Fabiański i jeśli Arsenal marzy o uzyskaniu korzystnego rezultatu w Bawarii, to musi mieć ogranego i będącego w formie bramkarza.
Fabiański wystąpił w bieżącym sezonie w sześciu meczach Arsenalu – dwóch w Capital One Cup, trzech w FA Cup i jednym z Lidze Mistrzów, w którym zmienił ukaranego czerwoną kartką Szczęsnego.
GG, PilkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
