Na zapleczu: Perfekcyjny kwartet
Cztery kluby z zaplecze ekstraklasy mogą pochwalić się perfekcyjnymi rezultatami na początku nowego sezonu, chodzi o: Odrę Opole, Drutex-Bytovię Bytów, Olimpię Grudziądz i GKS Tychy.
Sporym zaskoczeniem in plus jest postawa Odry Opole. Jeszcze dwa lata temu niebiesko-czerwoni byli z dala od dużej piłki, rywalizując w III lidze. Awans za awansem doprowadził klub ze stolicy Opolszczyzny na zaplecze ekstraklasy. Po dwóch kolejkach rewelacyjny beniaminek przewodzi stawce. Znakomicie w Odrze spisują się
Rafał Niziołek i
Marcin Wodecki. Pierwszy z nich jest mózgiem opolan, natomiast drugi najlepszym strzelcem. Trener
Mirosław Smyła musi być dobrej myśli przed dalszą częścią sezonu. Tym bardziej, że jeszcze nie miał okazji skorzystać z bramkostrzelnego
Szymona Skrzypczaka czy sprawdzanego pod kątem zdrowotnym
Daisuke Matsuiego.
Drutex-Bytovia potrzebował baraży, aby zapewnić sobie utrzymanie w poprzednim sezonie. W Bytowie nikt nie zakłada powtórki. Komplet punktów, a szczególnie postawa, w pierwszych dwóch kolejkach każe traktować drużynę Adriana Stawskiego jako kandydata do walki o miejsce w czołówce. Drutex-Bytovia zwyciężył w Bielsku-Białej, choć przez prawie całą drugą połowę grał w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Andrzeja Witana.
Kwartet bezbłędnych zamykają GKS Tychy i Olimpia Grudziądz. Trójkolorowi wreszcie zaczęli I-ligowy sezon jak przystało na klub o ekstraklasowych aspiracjach. Na miano bohatera zasłużył
Dawid Błanik, który strzela jak na zawołanie. Olimpia nieco spokojniej korzysta z usług młodzieżowców, ale nadal jest niewygodnym rywalem dla wszystkich. Latem w Grudziądzu doszło do dużych przetasowań. Najmniej roszad było w linii defensywnej i to daje efekt. Jeszcze nikt nie znalazł sposobu na oszukanie defensywy kierowanej przez
Matica Zitkę.
W minionej kolejce pozytywnie zaskoczył Górnik. Na inaugurację podopieczni Tomasza Kafarskiego przekonali się o sile Odry, ale w meczu z Zagłębiem Sosnowiec pokazali, że nie można ich lekceważyć. Duma Lubelszczyzny wreszcie mogła zagrać w Łęcznej, co ucieszyło nie tylko kibiców, ale i samych piłkarzy. Znakomitym podsumowaniem powrotu po 451 dniach był dublet wychowanka Patryka Szysza.
Na przeciwnym biegunie znajdują się również kwartet. Stomil Olsztyn, Wigry Suwałki i – co sensacyjne – Zagłębie Sosnowiec nie mają się czym pochwalić. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja Ruchu Chorzów. Niebiescy przegrali dwa razy, a wciąż wisi nad nimi kara pięciu ujemnych punktów.
Wyniki 2 kolejki Nice 1 Ligi:> Chojniczanka – Stomil 3:0 (Drozdowicz 34, 73, J. Bąk 78)
> GKS Tychy – Stal 1:0 (Błanik 88)
> Górnik – Zagłębie 2:1 (Szysz 56 k, 67 – T. Nowak 85 k)
> Miedź – GKS Katowice 1:1 (Vojtus 90 k – Paweł Mandrysz 48)
> Olimpia – Wigry 2:0 (Salmikivi 16, Goropevsek 21)
> Podbeskidzie – Drutex-Bytovia 0:2 (Stasiak 64, Duda 90)
> Pogoń – Odra 1:2 (Wichtowski 90 – Wodecki 31, Bodzioch 52)
> Puszcza – Raków 2:3 (Domański 23, 36 k – Niewulis 12, Jose Embalo 28, 33)
> Ruch – Chrobry 0:1 (K. Kaczmarek 83)
sul, PilkaNozna.pl