Przejdź do treści
(241028) -- LONDON, Oct. 28, 2024 (Xinhua) -- Liverpool's Mohamed Salah celebrates after scoring his side's second equalising goal during the English Premier League football match between Arsenal and Liverpool in London, Britain, on Oct. 27, 2024. (Xinhua)

FOR EDITORIAL USE ONLY. NOT FOR SALE FOR MARKETING OR ADVERTISING CAMPAIGNS. NO USE WITH UNAUTHORIZED AUDIO, VIDEO, DATA, FIXTURE LISTS, CLUB/LEAGUE LOGOS OR "LIVE" SERVICES. ONLINE IN-MATCH USE LIMITED TO 45 IMAGES, NO VIDEO EMULATION. NO USE IN BETTING, GAMES OR SINGLE CLUB/LEAGUE/PLAYER PUBLICATIONS. (Xinhua)

2024.10.27 Londyn
pilka nozna liga angielska
Arsenal Londyn - FC Liverpool
Foto Li Ying/Xinhua/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!

Ligi w Europie Premier League

Mohamed Salah show! Liverpool z kolejną wygraną w Premier League

W 12. kolejce tego sezonu Premier League Southampton przed własną publicznością podejmował Liverpool. Ostatecznie gospodarze musieli uznać wyższość przyjezdnych i przegrali 2:3.

fot. Li Ying

Pierwsza połowa była dość interesującą. Oba zespoły stworzyły kilka groźnych okazji, ale jedynie The Reds zdołali trafić do siatki. Konkretnie zrobił to Dominik Szoboszlai.

Węgierski środkowy pomocnik wykorzystał nieporadność defensywy Southampton. Reprezentant Madziarów przymierzył idealnie w samo okienko bramki rywali i zdobył swoją pierwszą bramkę w tym sezonie angielskiej elity.

The Saints udało się odpowiedzieć, gdy rzut karny wykorzystał Adam Armstrong. Jedenastkę podyktowano po konsultacji z sędziami VAR. Ostatecznie uznali oni, że faul Andy’ego Robertsona miał miejsce już w polu karnym Liverpoolu. Decyzja wywołała sporo kontrowersji.

Na początku drugiej połowy niespodziewanie to Southampton wyszło na prowadzenie. Wszystko zaczęło się od wspaniałej kontry zainicjowanej przez Philipa Bilinga, a skończyło na pewnym strzale Matheusa Fernandesa. Dla 20-letniego Portugalczyka to debiutanckie trafienie na boiskach Premier League.

Święci próbowali utrzymać sensacyjne prowadzenie, ale ostatecznie pogrążyli się swoimi własnymi błędami. Najpierw Mohamed Salah wykorzystał fatalne ustawienie bramkarza Alexa McCarthy’ego. Kilkanaście minut później Egipcjanin miał już na koncie dublet, bowiem wykorzystał rzut karny podyktowany po ręce jednego z obrońców Świętych.

Liverpool wygrał 3:2 i umocnił się na fotelu lidera tabeli Premier League. 19-krotni mistrzowie Anglii mają już osiem punktów przewagi nad drugim Manchesterem City. W następnej kolejce ich rywalem będzie właśnie zespół Obywateli.

guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 47/2024

Nr 47/2024