Kilka tygodni temu Jakub Moder wrócił na boisko po kontuzji, ale na razie gra niewiele. Szkoleniowiec Brighton sygnalizuje jednak, że niebawem może się to zmienić.
Reprezentant Polski był wyłączony z uprawiania futbolu przez ponad półtorej roku. Od kwietnia 2022 roku do listopada 2023 roku. W końcówce ubiegłego miesiąca wystąpił wreszcie w barwach Brighton. Na razie uzbierał trzy spotkania, spędzając na murawie 26 minut. Mało.
Roberto De Zerbi uspokaja jednak, że po tak skomplikowanym urazie to naturalna kolej rzeczy. Że Moder potrzebuje czasu – być może nawet kilku miesięcy – na odzyskanie dawnych nawyków, w pewnym sensie nauczenia się gry na nowo. Liczy na niego, powtarzając, iż „Moder może być dla nas ważny”.
Włoch mówił to na antenie Viaplay, gdzie stwierdził również: – Dochodzimy do momentu, w którym będzie mógł wybiec w podstawowej jedenastce.
To dobre wieści dla Polaka, który cierpliwie pracuje nad właściwym powrotem do siebie. Mniej dobrze brzmią inne słowa De Zerbiego: – Myślę, że prawdziwego Modera zobaczymy w drugiej części sezonu, a może nawet dopiero w następnych rozgrywkach.
sar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 48/2024
