Mocne wejście Bayeru w Ligę Mistrzów! Strzelecki koncert piłkarzy Alonso!
Bayer Leverkusen efektownie zaczyna swój udział w Champions Legaue. Mistrz Niemiec nie miał znaczącej przewagi na boisku, ale był zabójczo skuteczny i pokonał Feyenoord aż 4:0.
Piłkarze Bayeru znakomicie weszli w to spotkanie, już w 4. minucie Florian Wirtz trafił do siatki i niemiecka drużyna prędko wyszła na prowadzenie. Odpowiedź Feyenoordu była dość szybka, Ramiz Zerrouki zdobył gola, ale arbiter meczu nie uznał go z powodu wcześniejszej pozycji spalonej.
Później jednak Bayer błyszczał skuteczności. W 30. minucie meczu wynik na 2:0 podwyższył Grimaldo, a kilka minut później po raz drugi do siatki trafił Florian Wirtz.
W 45. minucie padła kuriozalna bramka dla „Aptekarzy”. Edmond Tapsoba uderzył w kierunku bramki Holendrów, natomiast bramkarz Timon Wellnreuther zaliczył tak niefrasobliwą interwencję, że wbił piłkę do własnej siatki. Gol oczywiście został zapisany w protokole meczowym jako samobój graczy Feyenoordu.
Po przerwie znacznie lepiej prezentowali się gospodarze, którzy szukali przynajmniej gola kontaktowego. Feyenoordowi do końca meczu nie udało się jednak trafić do siatki. (MŁ)