Mistrzowskie tempo Obywateli
Manchester City nie zwalnia tempa w sprincie po mistrzostwo Anglii. Tym razem piłkarze Pepa Guardioli poradzili sobie z Wolverhampton Wanderers.
Manchester City coraz bliżej mistrzostwa Anglii.
Manchester City przeważał od pierwszych minut. Po kwadransie lider Premier League wyszedł na prowadzenie po oskrzydlającej akcji Riyada Mahreza i pechowej interwencji Leandera Dendonckera. Drużyna Guardioli nie przemęczała się, ale i tak mogła na przerwę schodzić przy dwubramkowym prowadzeniu. Aymeric Laporte umieścił piłkę w siatce, ale w momencie oddawania strzału był na spalonym.
Na początku drugiej połowy Kevin de Bruyne był bliski gola na 2:0, ale Rui Patricio stanął na wysokości zadania. Wilki nie zamierzały tylko się bronić i zdołały skutecznie się odgryźć. W 61 minucie Conor Coady zamienił na bramkę podanie Joao Moutinho. Podrażniony Manchester City ruszył do zmasowanych ataków. W 80 minucie Gabriel Jesus znalazł piłkę na linii pola bramkowego i pomimo w tłoku na linii bramkowej zmieścił ją w siatce. W końcówce na 3:1 mierzonym strzałem trafił Mahrez, a w ostatniej akcji meczu wynik na 4:1 – z pomocą VAR – ustalił Gabriel Jesus.
Obywatele przewodzą tabeli z 15-punktową przewagą nad wiceliderem z czerwonej części Manchesteru.
sul, PilkaNozna.pl