Przejdź do treści
September 17, 2024, Bern, Switzerland: Bern, Switzerland, September 17th 2024:  Jacob Ramsey (41 Aston Villa) celebrates with teammates scoring his team's first goal  during the UEFA Champions League football match between Young Boys and Aston Villa at Wankdorf Stadion in Bern, Switzerland.,Image: 909158482, License: Rights-managed, Restrictions: * Brazil and Mexico Rights OUT *, Model Release: no, Credit line: Daniela Porcelli / Zuma Press / Forum

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Mężczyźni pokonali chłopców. Aston Villa górą w Bernie

Aston Villa FC udanie zadebiutowała w Lidze Mistrzów. The Villans bez większych problemów pokonali na wyjeździe BSC Young Boys.

Maciej Kanczak

Początek meczu na Stadion Wankdorf miał zgoła sensacyjny przebieg. Zdecydowaną przewagę mieli bowiem gospodarze. W tym czasie, najlepszą okazję do zdobycia bramki miał Ebrima Colley, ale jego groźny strzał obronił Emiliano Martinez. Gracze Aston Villi po ok. 20 minutach przejęli jednak inicjatywę i już do końca pierwszej połowy niepodzielnie rządzili w Bernie.

W 27. minucie John McGinn popisał się precyzyjnym dośrodkowaniem w pole karne, gdzie piłką przejął Youri Tielemans, który oddał mocny i płaski strzał. Piłka zmieściła się w prawym rogu bramki Young Boys. W 38. minucie sam przed bramką mistrzów Szwajcarii znalazł się Jacob Ramsey, który nie miał problemów z umieszczeniem jej w siatce. W 43. minucie z kolei trzecią bramkę dołożył Ollie Watkins, który przyjął futbolówkę po zamieszaniu w polu karnym. Wcześnie jednak zagrywał piłkę ręką i trafienie napastnika reprezentacji Anglii ostatecznie nie zostało uznane.

W drugiej połowie, The Villans w dalszym ciągu zdecydowanie przeważali. Pierwszy groźny strzał oddali jednak dopiero w 64. minucie. Z powietrza uderzał McGinn, ale dobrze ustawiony był David von Ballmoos. W 71. minucie z kolei, po raz pierwszy od prawie godziny uaktywnili się gospodarze. Martinez nie miał jednak problemów z próbą Silvere Ganvoula. Chwilę później Argentyńczyka strzałem zza pola karnego starał się zaskoczyć również Filip Ugrinic, ale także nic nie wskórał. W 78. minucie do siatki trafił za to Jhon Duran, ale wcześniej ręką zagrywał Amadou Onana. W 86. minucie Belg popisał się jednak kapitalnym strzałem z ponad 20. metrów, nie dając żadnych szans van Ballmoosowi.

Cały mecz na ławce rezerwowych przesiedzieli Łukasz Łakomy (Young Boys) oraz Olivier Zych (Aston Villa).

guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 48/2024

Nr 48/2024