Przejdź do treści
Mecz dwóch połów na Emirates Stadium

Ligi w Europie Premier League

Mecz dwóch połów na Emirates Stadium

Arsenal wygrał z West Hamem i umocnił się na pozycji lidera tabeli Premier League. W drugiej połowie rywalizacji odrobił to, co stracił w pierwszej.



Arteta może być zadowolony ze swoich podopiecznych. (fot. Reuters)


Do przerwy Kanonierzy prezentowali się nieźle, grali cierpliwie, ale nie przyniosło im to gola. Wprost przeciwnie, to Młoty trafiły do siatki. Był to efekt szarży Jarroda Bowena, zakończonej faulem Williama Saliby i podyktowaniem rzutu karnego, który został wykorzystany przez Saida Benrahmę. Łukasz Fabiański był niemal bezrobotny.

Po przerwie Polak został jednak wzięty w obroty i nie zniósł tego dobrze. Najpierw pokonał go Bukayo Saka, który trafił w trzecim kolejnym występie w Boxing Day. Potem swoje trzy grosze dorzucił Gabriel Martinelli, który skorzystał na tym, że Fabian zostawił zbyt dużo wolnego miejsca przy bliższym słupku. Następnie znakomitą akcję przeprowadził Eddie Nketiah – obrócił się z rywalem na plecach w polu karnym i uderzył przy dalszym słupku. Dwie asysty zanotował Martin Odegaard.

 


 

Na Emirates Stadium odbył się więc mecz dwóch połów. Po pierwszej szczęśliwi byli goście, po drugiej – gospodarze.

Arsenal ma siedmiopunktową przewagę nad wiceliderem tabeli Premier League. West Ham posiada już tylko jedno oczko więcej niż ekipy ze strefy spadkowej.

sar, PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 44/2024

Nr 44/2024