Diego Maradona zadzwonił do trenera Fulham, Marka Hughesa, by poinformować go, że nie zamierza przystawać na ofertę właścicieli angielskiego klubu i nie zastąpi Hughesa na jego stanowisku – informuje magazyn „People”.
Argentyńczyk co prawda kilka razy zapewniał, że chętnie przyjąłby pracę szkoleniowca jakiegoś zespołu Premier League, jednak kiedy zaproponowano mu posadę w Londynie, nie przyjął jej. – Zrobiłem to ze względu na Marka – miał powiedzieć „Boski Diego”.
Jednak włodarze Fulham kategorycznie zaprzeczyli, by kiedykolwiek rozmawiali z 50-letnim szkoleniowcem na temat pracy. „Całkowicie ufamy Hughesowi i jego metodom” – napisano w oświadczeniu.
Maradona w latach 2008-2010 prowadził reprezentację Argentyny. Zrezygnował z pełnionej przez siebie funkcji w sierpniu tego roku, ale od razu zapowiedział, że to nie koniec jego przygody z piłką.
Prezydent Besiktasu prowadzi dochodzenie w sprawie transferu Ernesta Muciego. Mocne słowa
Transfer Ernesta Muciego z Legii Warszawa do Besiktasu Stambuł zimą 2024 roku do dzisiaj jest rekordem Wojskowych pod względem transakcji wychodzących. Jak się okazuje, Turcy wykorzystali do tej operacji cesję zagranicznych funduszy.
Media: Jaki był powód odejścia z klubu reprezentanta Polski? Znamy najnowsze informacje
Paweł Dawidowicz od ponad miesiąca pozostaje bez przydziału klubowego. To efekt błyskawicznego rozwiązania kontraktu z Al-Hazam, gdzie trafił z Hellasu Werona.