Przejdź do treści
Manchester United bez litości dla Chelsea

Ligi w Europie Premier League

Manchester United bez litości dla Chelsea

Spotkanie na szczycie pierwszej kolejki Premier League zakończyło się zdecydowanym zwycięstwem Manchesteru United. Czerwone Diabły wykorzystały atut własnego boiska i wysoko pokonały Chelsea (4:0).


Marcus Rashford zaczął sezon od mocnego uderzenia (fot. Reuters)


Starcie Manchesteru United z Chelsea otrzymaliśmy niejako na deser pierwszej kolejki i można było w ciemno obstawiać, że emocji na Old Trafford nie zabraknie. Obie drużyny po przeciętnej poprzedniej kampanii celują w wyższe cele, jednak patrząc jedynie na potencjał kadrowy, można zaryzykować stwierdzenie, że prezentują się one najsłabiej z tzw. wielkiej szóstki.

Dodatkowym smaczkiem, o którym sporo mówiło się przed pierwszym gwizdkiem była obecność na ławkach trenerskich ikon Manchesteru oraz Chelsea – odpowiednio Ole Gunnara Solskjaera i Franka Lamparda.

Początek zawodów dość zdecydowanie należał do gości z Londynu, którzy bardzo szybko przejęli kontrolę nad wydarzeniami na boisku, nie pozwalając piłkarzom Manchesteru nawet na opuszczenie własnej połowy. Niewiele też brakowało, by Chelsea objęła prowadzenie, jednak strzał Tammy’ego Abrahama zatrzymał się na słupku bramki Czerwonych Diabłów.


Gospodarze przetrwali okres naporu rywali i zaczęli się w końcu odgrażać. Na efekty długo nie trzeba było czekać, ponieważ w osiemnastej minucie Kurt Zouma sfaulował przeciwnika w polu karnym i arbiter musiał wskazać na „wapno”. Do piłki podszedł Marcus Rashford, który uderzył pewnie i dał swojej drużynie prowadzenie.

Po zdobyciu gola Manchester zaczął nabierać wiatru w żagle, a samo spotkanie się wyrównało. Miejscowi mieli jednak ponownie sporo szczęścia, ponieważ w 39. minucie bliski doprowadzenia do wyrównania była Emerson. Po jego strzale futbolówką odbiła się od poprzeczki i wyszła w boisko.

Z bardzo dobrej strony od pierwszych minut prezentowali się dwaj nowi obrońcy w ekipie Solskjaera, a więc Harry Maguire oraz Aaron Wan-Bissaka. Anglik i Iworyjczyk grali pewnie i zdecydowanie, w ogóle nie przejmując się tym, że debiutują w lidze w tak dużym klubie jak Manchester United.






Chelsea próbowała odrobić straty, jednak jej ataki były nieskuteczne. Gospodarze byli za to bezlitośni i pomiędzy 64. i 66. minutą definitywnie rozstrzygnęli losy spotkania. Najpierw dośrodkowanie z prawego skrzydła wykorzystał Anthony Martial, który z bliska skierował piłkę do siatki, a kilkadziesiąt sekund później Paul Pogba obsłużył cudownym podaniem Rashforda, a ten mimo asysty jednego z obrońców, zdołał pokonać Kepę. 3:0. Nokaut! 

Po takich ciosach The Blues już się nie nie podnieśli, ale Manchester United ani myślał, by się zatrzymywać. W 81. minucie gospodarze wyprowadzili następnego tego dnia kontrę, ponownie świetnie podawał Pogba, a całość wykorzystał Daniel James, który po rykoszecie, ale jednak, potrafił skierował piłkę do bramki.

Kolejnych goli na Old Trafford już nie oglądaliśmy i mecz zakończył się efektownym zwycięstwem Czerwonych Diabłów. Takiego wyniki na inaugurację sezonu chyba nikt się nie spodziewał – ani kibice United, ani sympatycy Chelsea.





gar, PiłkaNożna.pl


Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024