Manchester City za burtą Pucharu Anglii!
Jeden z wielkich faworytów Pucharu Anglii za burtą rozgrywek. Manchester City dość niespodziewanie przegrał w delegacji z Wigan Athletic (0:1) i nie zdołał awansować do ćwierćfinału.
Manchester City pożegnał się z Pucharem Anglii (fot. Reuters)
Spotkanie na DW Stadium od początku toczyło się według wcześniej nakreślonego scenariusza. Murowanym faworytem do odniesienia zwycięstwa i awansu byli oczywiście goście z Manchesteru i to właśnie oni nadawali ton zawodom, raz za razem zapędzając się pod bramkę Wigan.
Podopieczni Pepa Guardioli przeważali w każdym elemencie gry, jednak mimo wielu akcji, mieli problem z wykreowaniem tej jednej, która zakończyłaby się zdobyciem gola. Nie mogło nawet miażdżące posiadania piłki, które tylko za pierwszą połowę wyniosło 82 procent na korzyść „Obywateli”.
Wydawało się, że mecz toczy się pod dyktando gości, a bramka dla nich jest jedynie kwestią czasu. Jeszcze jednak przed zmianą stron boisko musiał opuścić Fabian Delph, który ostro zaatakował rywala i sędzia pokazał mu czerwoną kartkę. Decyzja arbitra rozsierdziła Guardiolę, który nie mógł się z nią pogodzić i bardzo głośno ją kontestował.
Osłabiony Manchester próbował w drugiej połowie zdobyć tego jedynego gola, który dałby awans do ćwierćfinału FA Cup, ale musiał pamiętać o defensywie, ponieważ piłkarze Wigan groźnie kontratakowali.
Jeden z wypadów gospodarzy zakończył się sukcesem i na DW Stadium zapachniało ogromną sensacją. W 79. minucie fatalny błąd popełnił Kyle Walker, który przepuścił piłkę za plecy, nie dostrzegając szarżującego rywala. Will Grigg, bo o nim mowa popędził z futbolówką na bramkę Manchesteru i mierzonym strzałem pokonał Claudio Bravo.
„Obywatele” strat odrobić nie zdołali i wielka niespodzianka stała się faktem. Wigan wyrzuciło za burtę rozgrywek jednego z głównych faworytów do zwycięstwa i klub, który pewnym krokiem zmierza po zwycięstwo w Premier League.
Wigan Athletic – Manchester City 1:0 (0:0)
1:0 – Grigg (79′)
gar, PiłkaNożna.pl
