Przejdź do treści
Londyński potwór stworzony przez Tuchela

Ligi w Europie Premier League

Londyński potwór stworzony przez Tuchela

Działacze Paris Saint-Germain nie mogli zrobić lepszego prezentu Romanowi Abramowiczowi na święta zeszłego roku, zwalniając Thomasa Tuchela ze stanowiska trenera francuskiego klubu. Rosyjski miliarder miesiąc później zatrudnił Niemca w Chelsea i dzisiaj zbiera obfite owoce tej decyzji.



26 stycznia 2021 roku to jeden z piękniejszych dni w najnowszej historii The Blues. Ogłoszenie podpisania kontraktu z niemieckim menedżerem okazało się strzałem w dziesiątkę. Drużyna szybko dostosowała się do nowego szefa, który wprowadził korekty w grze londyńczyków i wyniki przyszły błyskawicznie.

Pierwszą porażkę Chelsea zaliczyła pod wodzą Tuchela dopiero 3 kwietnia, czyli ponad dwa miesiące od jego debiutu. Seria spotkań bez klęski trwała 14 meczów, a po drodze londyńczycy grali m.in. z Atletico Madryt, Manchesterem United czy Liverpoolem. Niespodziewanie pierwszym katem The Blues za kadencji Niemca okazało się West Bromwich Albion.

Tuchel przejął Chelsea na 9. miejscu w Premier League. Od jego przyjścia zespół rozpoczął marsz w górę tabeli. Po 38. kolejkach ekipa ze Stamford Bridge zakotwiczyła na czwartej pozycji i to na własne życzenie, bowiem w ostatniej kolejce The Blues niespodziewanie przegrali z Aston Villą i dali się wyprzedzić Liverpoolowi.

Jak się okazało, były to jednak złe miłego początki. Kilka dni później drużyna Tuchela niespodziewanie sięgnęła po Puchar Mistrzów, ogrywając w finale Champions League Manchester City 1:0. Na start sezonu 2021-22 The Blues sięgnęli po kolejne trofeum – Superpuchar Europy.

Tuchel ma już na koncie 50 spotkań w roli menedżera Chelsea. Bilans ma kapitalny – 35 zwycięstw, 7 remisów i zaledwie 7 porażek. Drużyna straciła zaledwie 24 gole, a aż w 31 meczach nie dała sobie wbić bramki! Żadna inna drużyna z najlepszych lig w Europie, nie może pochwalić się w tym czasie większą liczbą czystych kont. 

pgol, PilkaNozna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024