LN: Niespodzianka w Saint-Denis!
Trójkolorowi prowadzili, ale nie byli w stanie utrzymać korzystnego wyniku do końca. Najpierw stracili przewagę, a potem dali sobie strzelić gola, który zabrał im remis. Katem Francuzów został Andreas Cornelius.
W pierwszej części meczu przeważali Francuzi. Mimo kilku fragmentów dominacji Danii, to podopieczni Didiera Deschampsa częściej utrzymywali się przy piłce, co przełożyło się też na więcej okazji podbramkowych. Szczególnie aktywni byli Karim Benzema oraz Kylian Mbappe. Ten pierwszy był nawet blisko strzelenia gola.
W zespole prowadzonym przez Kaspera Hjulmanda za akcje ofensywne odpowiedzialni byli w dużej mierze Christian Eriksen, Kasper Dolberg oraz Joakim Maehle. Największe zagrożenie Skandynawowie stworzyli na początku spotkania, ale wówczas akcja zakończyła się jedynie na bocznej siatce.
Co nie udało się Francuzom w pierwszej połowie, nastąpiło po przerwie. W 51. minucie bramkę zdobył Karim Benzema, który po genialnej akcji z Christopherem Nkunku pokonał Kaspera Schmeichela. Napastnik Realu Madryt wymienił w polu karnym podania z 24-letnim zawodnikiem RB Lipsk, a następnie pobawił się nieco z duńskimi defensorami, kończąc akcję pewnym strzałem.
Gospodarze z prowadzenia cieszyli się raptem niecałe 20 minut. W 68. minucie wyrównanie Duńczykom dał Andreas Cornelius, który wykorzystał świetne podanie Hojbjerga. Pretensje można było mieć do francuskich obrońców, którzy przepuścili zagranie gracza Tottenhamu, a także kompletnie nie upilnowali napastnika Trabzonsporu, który wbiegł w pole karnym bez żadnej opieki.
Dopełnieniem fantastycznego występu Corneliusa była jego druga bramka, która dała Duńczykom zwycięstwo. W 89. minucie 29-letni napastnik wykorzystał podanie Maehle, ruszył z piłką na bramkę Hugo Llorisa i potężnym uderzeniem pokonał bramkarza „Les Bleus”. Francuzi ostatni raz stracili punkty na własnym boisku w listopadzie 2020 roku, kiedy w towarzyskim spotkaniu ulegli 0-2 Finlandii.
Duńczycy, mimo ważnej wygranej na trudnym terenie, zajmują w grupie 1 Dywizji A drugie miejsce. Wyprzedza ich Austria, która rozgromiła dziś Chorwatów 3-0.
jkow, PiłkaNożna.pl