LM: Zenit ratuje remis i szanse na awans
W pierwszym środowym spotkaniu Ligi Mistrzów Zenit Sankt Petersburg zremisował na własnym stadionie Malagą 2:2 i zachował szansę na awans do drugiej rundy
Wielkie transfery nie pomogły Zenitowi w zawojowaniu Europy
Leo Messi goni Raula. Kiedy padnie kolejny rekord? – KLIKNIJ!
Kibice na Stadionie Pietrowskim liczyli, że ich podopieczni poradzą sobie z grającą w rezerwowym składzie Malagą i przybliżą się do wywalczenia awansu do 1/8 finału rozgrywek. Jakież więc musiało być ich zdziwienie, gdy już w 8. minucie Zenit przegrywał 0:1. Sebastian Fernandez dograł piłkę w pole karne gospodarzy, tam dopadł do niej Diego Buonanotte i dał swojej drużynie prowadzenie.
Zdumienie miejscowych kibiców musiało być jeszcze większe, gdy po zaledwie kilkudziesięciu sekundach goście z Hiszpanii prowadzili różnicą już dwóch bramek. Fatalny błąd popełni bramkarz Zenitu Wiaczesław Małafiejew, który podał piłkę do Roque Santa Cruza. Ten oddał ją do Fernandeza, a piłkarzowi Malagi nie zostało nic innego jak posłać ją do siatki. 2:0 dla Malagi po zaledwie 9 minutach. Szok i konsternacja w Petersburgu.
Gospodarze po takich ciosach przez długi czas nie mogli się podnieść i za odrabianie strat wzięli się dopiero w drugiej części spotkania. W 49. minucie Danny przejął wrzutkę z lewej strony boiska, opanował piłkę i z najbliższej odległości wpakował ją do bramki.
Tuż przed końcem meczu ogromne zamieszanie w polu karnym Malagi wykorzystał Wiktor Fajzulin, który mocnym strzałem uratował swój zespół i przedłużył szansę Zenitu na wyjście z grupy.
GG, PilkaNożna.pl