LM: Benfica punktuje w Manchesterze

Nie tak wyobrażali sobie losy wtorkowego meczu kibice Manchesteru United. Ich pupile zaledwie zremisowali na Old Trafford z Benficą Lizbona 2:2.
Na Old Trafford wielkie emocje rozpoczęły się tuż po pierwszym gwizdku sędziego, gdy bramkę zdobył Phil Jones. Niestety dla miejscowych kibiców było to jednak trafienie samobójcze i z prowadzenia mogli cieszyć się goście.

Podrażnieni utratą bramki gospodarze rzucili się do ataku. Na oczekiwany efekt miejscowi musieli czekać do 30. minuty. Dośrodkowanie Naniego na gola zamienił będący na pozycji spalonej Berbatow. Arbiter boczny jednak tego nie zauważył. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:1.

Po zmianie stron szale zwycięstwa na swoją korzyść starał się przechylić zespół „Czerwonych Diabłów”. Podopieczni Sir Alexa Fergusona objęli prowadzenie po strzale Darena Fletchera, ale niespełna dwie minuty później stan meczu znów się wyrównał! Nieszczęściu MU winny De Gea, który źle wznowił grę ułatwiając zadanie rywalowi. Akcję wykończył Pablo Aimar, który przed meczem zapowiadał walkę o zwycięstwo.

Ciekawie było również w drugim meczu grupy C. Piłkarze szwajcarskiego Basel przyjechali do Rumunii z zamiarem zgarnięcia trzech punktów, które przed rozpoczęciem spotkania dawały im zachowanie szans na awans do kolejnej fazy rozgrywek LM.

Szwajcarzy rozpoczęli mecz z wysokiego „C” i już po kwadransie prowadzili 2:0. Gole dla przyjezdnych strzelali Fabian i Alexander Frei. Wynik jeszcze przed przerwą podwyższył Streller, który pewnie wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem.

Wysoka przewaga gości wprowadziła po przerwie rozluźnienie w ich grze. Rumuńska drużyna wykorzystała to strzelając dwa gole w krótkim odstępie czasu, zapewniając w ten sposób emocjonującą końcówkę. Golkipera szwajcarskiej drużyny pokonali kolejno Giurgiu i Antal, ale oni, ani też ich koledzy, do remisu już doprowadzić nie zdążyli.

Manchester: De Gea – Fabio (82. Smalling), Jones, Ferdinand, Evra – Valencia (80. Hernandez), Carrick, Fletcher, Nani – Young – Berbatow.

Benfica: Artur – Maxi Pereira, Luisao (58. Vitor), Garay, Emerson – Witsel, Javi Garcia, Cesar – Aimar (83. Amorim), Rodrigo, Gaitan (68. Matic).

Otelul: Grahovac – Rapa, Sarghi, Perendija, Salageanu – Neagu (67. Viglianti) (83. Paraschiv), Filip, Giurgiu – Antal, Pena, Iorga (66. Ilie).

Basel: Sommer – Steinhofer, Abraham, Dragovic, Park – Shaqiri (83. Zoua Daogari), Huggel (44. Cabral), Xhaka, F.Frei – Streller, A.Frei (74. Chipperfield).

Żółte kartki: Salageanu – Dragovic, Cabral.

szymek, Piłka Nożna