Przejdź do treści
LKE: Finał nie dla Milika

Ligi w Europie Liga Konferencji

LKE: Finał nie dla Milika

Olympique Marsylia nie zagra w finale Ligi Konferencji Europy. Drużyna Arkadiusza Milika w półfinale okazała się minimalnie gorsza od Feyenoordu Rotterdam.





W pierwszym meczu Feyenoord zwyciężył 3:2. Jednobramkowa zaliczka pozwalała rotterdamczykom przystępować do rewanżu z umiarkowanym optymizmem, choć Olympique rzecz jasna nie zamierzał się poddawać, tym bardziej przed swoją zagorzałą publicznością. 

Koniec końców jednak misja odrobienia strat okazała się dla podopiecznych Jorge Sampaoliego celem nie do zrealizowania. Przez całe 90 minut na Stade Velodrome nie padł ani jeden gol, padł za to bezbramkowy remis, premiujący zespół z Holandii. 

„OM” nie pomógł Arkadiusz Milik. Polak rozpoczął spotkanie na ławce rezerwowych, ale na boisku pojawił się już w 33. minucie, kiedy to zmienił Dimitriego Payeta, który doznał kontuzji uniemożliwiającej mu kontynuowanie gry. 

Milik był mało widoczny na murawie. Liczby nie pozostawiają żadnych wątpliwości. Zaliczył raptem 17 kontaktów z piłką, z czego dwa z nich to uderzenia na bramkę, a raczej poza nią, bowiem oba nie leciały nawet między słupki. 

Tym samym Feyenoord Rotterdam zakwalifikował się do historycznego finału pierwszej edycji Ligi Konferencji Europy. O międzynarodowe trofeum zmierzy się z AS Romą.

jbro, PilkaNozna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 43/2024

Nr 43/2024