Przejdź do treści
LKE: Bez wygranej i awansu

Ligi w Europie Liga Konferencji

LKE: Bez wygranej i awansu

Już dziś Lech Poznań mógł świętować awans do fazy pucharowej Ligi Konferencji Europy. Piłkarze z Poznania nie zdołali pokonać Austrii Wiedeń, a co gorsza, Hapoel zremisował z Villarreal. Układ w Grupie C rozstrzygnie się dopiero w ostatniej kolejce. 

Lech Poznań wciąż musi bić się o awans (fot. 400mm.pl)


Lech Poznań zremisował z Austrią Wiedeń 1:1. Wygrana mogła nawet zapewnić awans polskiej drużynie, jednak o tym zadecyduje najbliższe starcie z Villarreal. 

Trudno cokolwiek pozytywnego napisać o pierwszej połowie tego meczu. Gra była wyrównana i żadna z drużyn nie miała widocznej przewagi na boisku. Oba drużyny miały po raptem jednej, dogodnej akcji do zdobycia gola. W 22. minucie spotkania Matthias Braunoder uderzył w kierunku bramki Lecha i piłka odbiła się od poprzeczki. Kilka minut później Rebocho miał swoją okazję do trafienia na 1:0, jednak na drodze stanął bramkarz i świetnie sparował piłkę lecącą tuż nad poprzeczkę. 


Po przerwie Lech Poznań zaatakował i na efekty trzeba było poczekać cztery minuty. Nika Kwekweskiri uderzył w kierunku bramki gospodarzy i dobrą interwencją błysnął bramkarz Austrii. Do odbitej piłki dopadł Szymczak, zagrał do Ishaka i ten pewnym uderzeniem wpakował piłkę wprost do siatki.

Korzystny wynik nieco ożywił grę Lecha, który był bardziej aktywny w grze ofensywnej, jednak wciąż brakowało Lechitom skuteczności. Niestety w 70. minucie Austria wyrównała wynik meczu. Drużyna gospodarzy przeprowadziła świetną kontrę, Can Keles otrzymał dobrą, prostopadłą piłkę i z obrębu pola karnego trafił wprost do bramki Lecha. 

Nie obyło się bez kontrowersji. W ostatnim kwadransie meczu arbiter przy jednej z akcji mógł podyktować rzut karny dla Lecha, jednak warto przypomnieć, że w meczach LKE prowadzący spotkania nie mogą korzystać z VAR. Powtórki pokazały, że gracz Austrii zagrał piłkę ręką i sędzia miał podstawy na podyktowanie jedenastki mistrzowi Polski.

W 86. minucie gospodarze mogli trafić na 2:1, jednak fenomenalnym i czystym wślizgiem popisał się Joel Pereira, zatrzymując wbiegającego na wolne pole Manfreda Fischera. Była to kluczowa interwencja portugalskiego obrońcy. 

Lech zremisował w Wiedniu 1:1 i sytuacja Kolejorza przed ostatnią kolejką jest lekko mówiąc, trudna. Hapoel nieoczekiwanie zremisował z Villarreal 2:2, przez co izraelski zespół dalej ma szansę na drugie miejsce i awans. Lech w tym momencie ma 6 punktów na koncie i dwa oczka przewagi nad Hapoelem. W ostatnim spotkaniu Lech zmierzy się z Villarreal. 

młan, PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024