Liverpool zmarnował szansę
W półfinale Pucharu Ligi Angielskiej Liverpool bezbramkowo zremisował z Arsenalem.
Liverpool nie oddał ani jednego celnego strzału, choć przez większość spotkania grał z przewagą jednego zawodnika.
Z minuty na minutę The Reds zyskiwali przewagę. W 24 minucie
Granti Xhaka kopnął w brzuch wychodzącego sam na sam
Diego Jotę. Sędzia nie miał wątpliwości i pokazał czerwoną kartkę reprezentantowi Szwajcarii. Z rzutu wolnego na raty strzelał jeszcze
Trent Alexander-Arnold, ale każda z dwóch prób była daleka od ideału. Pomimo gry z przewagą jednego zawodnika do przerwy goli nie było.
Po zmianie stron nie było lepiej. Drużyna
Juergena Kloppa biła głową w mur, a właściwie nawet w niego nie trafiała, bowiem The Reds mieli problem z oddaniem celnego strzału na bramkę
Aarona Ramsdale’a. W 90 minucie po błędzie golkipera Arsenalu piłkę meczową koncertowo spartolił
Takumi Minamino. W doliczonym czasie gry co chwilę gotowało się pod bramką gości, ale Kanonierzy dopięli swego i utrzymali bezbramkowy remis.
Rewanż 20 stycznia na Emirates Stadium.
W finale na zwycięzcę dwumeczu czeka Chelsea, która wyeliminowała Tottenham. Decydujący mecz odbędzie się 27 lutego na Wembley.
sul, PilkaNozna.pl