W dzisiejszym spotkaniu ligi angielskiej Liverpool FC nie zawiódł odnosząc przekonywujące zwycięstwo. The Reds podejmowali Huddersfield Town.
Walka o mistrzostwo Anglii zapowiada się rewelacyjnie. Na trzy kolejki przed zakończeniem sezonu Liverpool FC zajmował drugie miejsce, ale miał zaledwie punkt straty do Manchesteru City.
The Reds nie mogli sobie zatem pozwolić na wpadkę w meczu z takim rywalem, jak Huddersfield Town. Jest to najgorszy zespół w całej lidze, który już nie ma nawet matematycznych szans na utrzymanie w Premier League.
Różnica klas w tym spotkaniu widoczna była od… pierwszych sekund. Liverpool FC wyszedł na prowadzenie już w 1. minucie, kiedy to Naby Keita wpisał się na listę strzelców po dobrym rozegraniu piłki z Mohamedem Salahem.
W kolejnych minutach The Reds spokojnie rozgrywali swoje ataki. W 23. minucie Sadio Mane bez problemów zdobył bramkę po uderzeniu głową.
Przygniatającą przewagę w pierwszej części gry Liverpool przypieczętował już w doliczonym czasie tej połowy. Salah bez problemów w efektowny sposób wykończył sytuację sam na sam.
Druga część spotkania była w takim wypadku już tylko formalnością. Ostatecznie Liverpool wygrał aż 5:0 i zainkasował komplet punktów.
Teraz The Reds czekają z niecierpliwością na spotkanie swojego rywala w walce o mistrzostwo Anglii, czyli Manchesteru City. The Citizens w niedzielę zagrają na wyjeździe z Burnley FC.
gmar, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
