Przejdź do treści
Liverpool dopełnił formalności

Ligi w Europie Premier League

Liverpool dopełnił formalności

Niespodzianki nie było. Liverpool dopełnił formalności i zgodnie z planem pokonał 3:1 Newcastle w meczu 17. kolejki angielskiej Premier League.



Szybko, łatwo i przyjemnie. Liverpool bez większych problemów ograł przedostatnie w tabeli Newcastle United. Wprawdzie zwycięstwo w stosunku 3:1 zdaje się sugerować co innego, jednak akurat w tym przypadku rezultat zupełnie nie odpowiada przebiegowi boiskowych wydarzeń.

Podopieczni Jurgena Kloppa nieustannie dominowali w postaci ciągłego dyktowania warunków gry. Ich przewaga był szczególnie wyraźna w pierwszej połowie, kiedy to chociażby co rusz popisywali się efektownymi zagraniami piętką, a „Sroki” – poza epizodycznymi przebłyskami – nie miały nic do powiedzenia. 

Jeden z tych przebłysków miał miejsce już w 7. minucie. Wówczas Jonjo Shelvey oddał mocny i dokładny strzał z dystansu. Alisson tylko biernie przyglądał się, jak futbolówka wpada do strzeżonej przez niego siatki. Radość z prowadzenia nie trwała jednak długo, bo zaledwie kwadrans. 

Stracony gol podziałał na ekipę z Anfield niczym czerwona płachta na rozwścieczonego byka. Motywująco. Klopp i spółka natychmiast wzięli się za odrabianie bramkowych strat. Na efekty w postaci zanotowanych trafień nie trzeba było długo czekać.

W 21. minucie Diogo Jota oddał strzał głową, Martin Dubravka obronił jego uderzenie, lecz przy dobitce był już bezradny. Podobnie jak kilka chwil później, gdy skutecznie interweniował przy strzale Sadio Mane, ale dobitka w wykonaniu Mohameda Salaha ponownie zmusiła Słowaka do kapitulacji. 

Ostateczny wynik ustalił w 87. minucie Trent Alexander-Arnold. Reprezentant Anglii huknął zza pola karnego, Dubravka wyciągnął się niczym struna, jednak w obliczu piekielnie mocnego strzału w samo okienko bramki nie mógł zrobić nic więcej. 

Tym samym Liverpool wykorzystał potknięcie Chelsea, która w równolegle rozgrywanym meczu potknęła się z Evertonem (1:1), dzięki czemu drudzy w tabeli „The Reds” powiększyli punktową przewagą nad trzecimi „The Blues” do czterech oczek. 

jbro, PilkaNozna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024