Przejdź do treści
Liga Mistrzów: Ronaldo czy Ibra? Gwiezdne wojny w Madrycie!

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Liga Mistrzów: Ronaldo czy Ibra? Gwiezdne wojny w Madrycie!

Premiera najnowszej odsłony kultowych „Gwiezdnych wojen” zaplanowana została na połowę grudnia. Fani futbolu w Madrycie nie muszą jednak czekać aż tak długo: „Gwiezdne wojny”, tyle że w wersji piłkarskiej, obejrzą oni już we wtorkowy wieczór. I wcale nie muszą w tym celu udawać się do kina, a na trybuny Estadio Santiago Bernabeu.

Cristiano Ronaldo na półmetku fazy grupowej jest najlepszym strzelcem Ligi Mistrzów

Mecz pomiędzy Realem Madryt a Paris Saint-Germain to bez wątpienia hit numer jeden w czwartej kolejce fazy grupowej Champions League. W stolicy Hiszpanii zmierzą się dwaj europejscy potentaci – najlepsze zespoły grupy A, które w tym sezonie nie przegrały jeszcze spotkania w żadnych (!) rozgrywkach, a w Lidze Mistrzów nie dały sobie strzelić choćby jednej bramki. Zwycięzca wtorkowej batalii na Estadio Santiago Bernabeu będzie już niemal pewny awansu do fazy pucharowej rozgrywek (zagwarantuje sobie wyjście z grupy w przypadku porażki Malmoe z Szachtarem Donieck).

Prapremiera tego widowiska miała miejsce niespełna dwa tygodnie temu w Paryżu. Nie okazała się ona udana: piłkarze obu zespołów nie zdołali strzelić w tamtym meczu żadnego gola, a kibice opuszczali Parc des Princes z uczuciem niedosytu.


Czy mecz tak znakomitych ekip po raz drugi z rzędu może zakończyć się bezbramkowym remisem? Wydaje się to niedorzeczne i dlatego 3 listopada cała piłkarska Europa będzie obserwowała przebieg wydarzeń w Madrycie. Oczy fanów zwrócone będą jednak w pierwszej kolejności na gwiazdorów obu drużyn: rezultat tego starcia w dużej mierze zależeć będzie właśnie od tego, co zaprezentują Cristiano Ronaldo oraz Zlatan Ibrahimović. Obaj panowie są od lat najlepszymi snajperami w swoich zespołach, to przede wszystkim na nich skupia się uwaga rywali, to także o nich najwięcej mówi się i pisze w mediach na całym świecie. W tym sezonie Ronaldo i Ibrahimović potwierdzają swoje wielkie możliwości, choć jak na razie lepszym dorobkiem może pochwalić się Portugalczyk. Do tej pory CR7 zdobył 13 bramek (osiem w Primera Division i pięć w Lidze Mistrzów), zaś Zlatan wpisywał się na listę strzelców siedmiokrotnie, jednak żadnego z tych goli nie zaliczył w europejskich pucharach. Jeśli szwedzki napastnik ma odblokować się w Champions League, to nadeszła ku temu idealna okazja – Ibra bowiem jeszcze nigdy nie strzelił bramki na Estadio Santiago Bernabeu, choć miał ku temu okazje jeszcze jako gracz Juventusu oraz Milanu.

W nadchodzącym meczu Zlatan Ibrahimović będzie mógł liczyć na wsparcie niemal wszystkich swoich kolegów z drużyny. Przeciwko Realowi nie zagrają tylko kontuzjowany Marquinhos oraz Javier Pastore, którego we Francji zatrzymało zapalenie spojówek. Pod małym znakiem zapytania stoi natomiast występ Davida Luiza, jednak wszystko wskazuje na to, że Brazylijczyk w pełni wyleczył już uraz kolana i powinien wybiec na murawę od pierwszych minut.

Gorzej prezentuje się sytuacja kadrowa Królewskich. Kontuzje wykluczyły z gry Karima Benzemę, Garetha Bale’a, a także Daniela Carvajala. O ile lukę po tym ostatnim na pozycji prawego obrońcy z powodzeniem powinien wypełnić Danilo, o tyle znalezienie zastępców dla dwójki napastników to już duże wyzwanie. Rafael Benitez zapewne zdecyduje się na wariant, którego próbował w weekendowym meczu przeciwko Las Palmas (3:1) – wtedy u boku Ronaldo wystąpili Isco i Jese Rodriguez.

Czy zatem pozbawiony 2/3 swojego ataku Real Madryt zdoła czymkolwiek zaskoczyć świetnie zorganizowaną ekipę Laurenta Blanca? Kto wyjdzie zwycięsko z pojedynku piłkarskich herosów w osobach Cristiano Ronaldo i Zlatana Ibrahimovicia? A może o losach spotkania w Madrycie zadecyduje były zawodnik Królewskich, Angel Di Maria? Podobnych pytań przed wtorkową batalią pozostaje jeszcze bardzo wiele, pewne jest natomiast tylko jedno: to będzie wieczór godny Ligi Mistrzów!

Konrad Witkowski



Czwarta kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów

Wtorek, 3 listopada 2015 r., godz. 20:45

REAL MADRYT – PARIS SAINT-GERMAIN

Estadio Santiago Bernabeu

Sędzia: Mark Clattenburg (Anglia)

Przewidywanie składy:

Real: Keylor Navas – Danilo, Raphael Varane, Sergio Ramos, Marcelo – Casemiro, Luka Modrić, Toni Kroos – Isco, Jese Rodriguez, Cristiano Ronaldo.

PSG: Kevin Trapp – Gregory Van der Wiel, David Luiz (Serge Aurier), Thiago Silva, Maxwell – Thiago Motta, Blaise Matuidi, Marco Verratti – Angel Di Maria, Zlatan Ibrahimović, Edinson Cavani.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 46/2024

Nr 46/2024