GKS zaczął sezon od… pięciu remisów, a w minioną środę pokonał na wyjeździe Pogoń Siedlce (1:0). Z kolei Bruk-Bet wygrał wcześniej pięć spotkań (ostatnio 4:2 z Wisłą Płock) i raz zremisował.
Lider objął prowadzenie pod koniec pierwszej połowy. W 39. minucie Kacper Karasek fantastycznie podał prostopadle na wolne pole, do Damiana Hilbrychta, który wychodził sam na sam z bramkarzem i pewnie wykończył akcję poprzez skuteczny strzał z 10. metra.
Dalsza część artykułu poniżej…
W tej akcji wszystko zagrało tak jak trzeba! 🔥 #TYCBBT 0:1
W dalszej części meczu szanse mieli jedni i drudzy. W 58. minucie Bruk-Bet przedwcześnie cieszył się z podwyższenia wyniku (gol nieuznany z powodu spalonego). Potem Arkadiusz Kasperkiewicz zagrał ręką we własnym polu karnym, lecz sędzia nie podyktował jedenastki dla GKS-u.
Goście ustalili rezultat w 84. minucie. Andrij Dombrowśkyj kapitalnie podał do Morgana Fassbendera, który oddał skuteczny strzał z prawej strony pola karnego. Miejscowi kończyli spotkanie w osłabieniu, gdyż Mamin Sanyang został ukarany drugą żółtą kartką, a w konsekwencji czerwoną.
W następnej (8.) kolejce ligowej Bruk-Bet zagra u siebie ze Stalą Stalowa Wola, a GKS zmierzy się na wyjeździe z Wisłą Płock.
1 Komentarz
najstarszy
najnowszyoceniany
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze
Zbyszek
24 sierpnia, 2024 23:03
Świetna robota Marcina Brosza w Termalice. Popularne Słonie taranują swoich przeciwników.
Obrońca trafił do Ruchu Chorzów. Powrót po wielu latach
Ruch ma nowego stopera. Niespełna 31-latek wrócił do Chorzowa po długim czasie. Podpisał kontrakt z klubem z Betclic 1. Ligi do 30 czerwca 2027 roku, z opcją przedłużenia o kolejny sezon.
Co z przyszłością Angela Rodado? Wisła Kraków nie zamierza odpuszczać!
Wisła Kraków trzeci rok z rzędu nie zdołała uzyskać awansu do PKO BP Ekstraklasy. Tym razem w barażowym półfinale na własnym stadionie uległa Miedzi Legnica. Brak promocji do najwyższej klasy rozgrywkowej pod znakiem zapytania postawił przyszłość Angela Rodado, najlepszego zawodnika i strzelca Białej Gwiazdy. Mimo tego, pozostanie Hiszpana przy Reymonta wcale nie jest wykluczone.
Świetna robota Marcina Brosza w Termalice. Popularne Słonie taranują swoich przeciwników.