Lider na remis z Wisłą Kraków
Rewelacyjnie spisujący się w tym sezonie Raków Częstochowa podejmował dzisiaj Wisłę Kraków. Gospodarze byli murowanymi faworytami do zwycięstwa.
Start sezonu w wykonaniu Rakowa był rewelacyjny. Do dzisiejszego spotkania zespół ten przystępował w roli lidera tabeli Ekstraklasy. Z kolei Wisła plasowała się zaledwie na jedenastej pozycji z dorobkiem dziewięciu punktów.
Mecz rozgrywany w Bełchatowie początkowo nie porywał. Przez pierwszych dziesięć minut gry oglądaliśmy przede wszystkim walkę w środku pola. Na atrakcyjność widowiska pozytywnie nie wpływała oczywiście mgła unosząca się nad murawą.
Najgroźniejszą sytuację w pierwszej połowie stworzyli sobie piłkarze Rakowa. W 35. minucie Patryk Kun oddał dobre uderzenie. Na posterunku znajdował się jednak bramkarz Wisły, który popisał się świetną interwencją. Bezbramkowy remis po 45 minut gry.
Druga część meczu rozpoczęła się od zdecydowanych ataków Rakowa. Z każdą kolejną minutą przewaga gospodarzy była coraz większa.
W 66. minucie miejscowi byli najbliżej zdobycia bramki. Marcin Cebula otrzymał świetne podanie i oddał atomowe uderzenie, ale futbolówka ostatecznie trafiła w słupek.
Kilkanaście minut później swoją świetną okazję mieli piłkarze Wisły. Michal Frydrych oddał świetne uderzenie głową, ale na posterunku znajdował się bramkarz Rakowa.
Ostatecznie w tym meczu nie obejrzeliśmy niestety goli. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
gmar, PilkaNozna.pl