Przejdź do treści
Lewy show w Eindhoven!

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Lewy show w Eindhoven!

Robert Lewandowski po raz kolejny został bohaterem Bayernu Monachium. Kapitan reprezentacji Polski zdobył dwa gole dla mistrzów Niemiec i zapewnił im zwycięstwo nad PSV Eindhoven. Dorobek strzelecki polskiego napastnika mógł być jeszcze bardziej okazały, ale na jego drodze stanęły słupek i poprzeczka. W drugim meczu grupy D Atletico w ostatniej chwili pokonało FK Rostów 2:1 po dwóch golach Antione’a Griezmanna.

Bawarczycy przyjechali do Eindhoven z jednym celem – wywieźć trzy punkty. Jeśli to zadanie udałoby się zrealizować to istniało bardzo duże prawdopodobieństwo, że już po czterech kolejkach ekipa Carlo Ancelottiego może zapewnić sobie wyjście z grupy. Kolejnym warunkiem było brak zwycięstwo FK Rostów w starciu z Atletico Madryt.

Dla Holendrów to spotkanie również miało olbrzymią stawkę. PSV cały czas czeka na pierwsze zwycięstwo w tym sezonie w Champions League oraz skupia się na walce o trzecie miejsce, które zapewni grę w fazie grupowej Ligi Europy. Trzy punkty zdobyte w starciu z Bayernem pozwalały myśleć nawet o… awansie do 1/8 LM.

Od początku jednak to goście rzucili się do ataków. Bawarczycy bardzo szybko wypracowali sobie przewagę i gra toczyła się na połowie Holendrów. Już w 2. minucie przyjezdni mogli objąć prowadzenie: David Alaba dośrodkował z lewej strony, w polu karnym odnalazł się Thomas Mueller, ale jego strzał o kilkanaście centymetrów minął słupek bramki gospodarzy.

Ataki Bayernu nie ustawały i co chwila robiło się gorąco w szesnastce PSV. Dwie minuty po strzale Muellera swoją szansę miał Robert Lewandowski. Dobrym podaniem z głębi pola popisał się Jerome Boateng, na 15. metrze najwyżej do futbolówki wyskoczył kapitan reprezentacji Polski, ale jego strzał wylądował tylko na poprzeczce bramki Holendrów.

Mijały kolejne minuty, a mistrzowie Niemiec nie ustawali w atakach. Bardzo dobrze jednak spisywała się obrona z Eindhoven, która nie dopuszczała Bawarczyków do kolejnych klarownych szans. Holendrzy wyprowadzili jednak w 14. minucie zabójczą kontrę. Piłkę z prawej strony dośrodkował Bart Ramselaar, strzał głową Davy’ego Proppera odbił Manuel Neuer, jednak z dobitką zdążył Santiago Arias i wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Duży błąd przy tej bramce popełnił jednak sędzia liniowy, który nie dostrzegł 1,5-metrowej pozycji spalonej strzelca gola.



Bayern ruszył do jeszcze silniejszych ataków, angażując w grę ofensywną jeszcze więcej piłkarzy, a PSV tylko czekało na kontrataki. W 21. minucie szczęścia z dystansu próbował Xabi Alonso, ale trafił prosto w bramkarza gości. Trzeba oddać zawodnikom z Eindhoven, że bardzo dobrze bronili dostępu do własnej bramki, nie pozwalając rywalom rozwinąć skrzydeł i umiejętnie wybijając ich z rytmu.

Zespół Ancelottiego stworzył w końcu dwie dobre okazje w 29. minucie. Najpierw szczęścia próbował Arjen Robben, którego strzał na rzut rożny odbił golkiper PSV, a kilkanaście sekund później po dośrodkowaniu z kornera w słupek trafił Lewandowski. Polak w tej sytuacji był mocno przytrzymywany i chyba nikt by nie mógł mieć pretensji, gdyby arbiter w tej sytuacji podyktował jedenastkę. Bardzo kontrowersyjna decyzja sędziego.

Gianluca Rocchi nie miał jednak wątpliwości trzy minuty później, kiedy ręką w polu karnym zagrał Anders Guadrado. Do jedenastki podszedł Lewandowski i pewnym strzałem w prawy róg doprowadził do wyrównania.




W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. Cały czas to Bawarczycy dłużej utrzymywali się przy piłce, rozgrywali ją na połowie gospodarzy, ale PSV znakomicie ustawiło zasieki obronne, do bólu niwelując atuty ofensywne Bayernu. 

Mistrzowie Niemiec zaczęli dochodzić poważniej do głosu dopiero po kwadransie drugiej części. Najpierw dobrą sytuację zmarnował Vidal, który trafił w środek bramki, a chwilę później strzał Muellera z linii bramkowej wybili defensorzy z Eindhoven. Napastnik Bayernu kilka minut później zmarnował również znakomitą okazję po akcji świeżo wprowadzonego Kingsleya Comana.

Na szczęście Bayern ma w swoich szeregach Roberta Lewandowskiego, który w 74. minucie wyprowadził mistrzów Niemiec na prowadzenie. Douglas Costa dograł w pole karne do Alaby, ten zagrał wzdłuż bramki, a Polak z czterech metrów wpakował ją do siatki!

Lewy miał w 85. minucie znakomitą szansę na hat-tricka. Douglas Costa zgrał futbolówkę do Polaka, ten świetnie zagrał piłkę nad obrońcą PSV i na wielkim spokoju uderzył obok golkipera. Na jego nieszczęście, piłka wylądowała tylko na poprzeczce bramki Holendrów i obrońcy oddalili zagrożenie. To była kapitalna akcja Polaka!


Piłkarze Atletico Madryt zdawali sobie sprawę, że jeśli wygrają to zapewnią sobie awans z grupy, bez względu na wynik Bayernu. Los Rojiblancos dosyć szybko zabrali się do wykonania swojego zadania.

Pierwszą groźną sytuację stworzyli już w 18. minucie Yannick Ferreira Carrasco otrzymał piłkę w polu karnym, uderzył, ale na jego drodze stanął jeden z defensorów gości, który wyręczył swojego bramkarza i wybił futbolówkę na korner.

Gospodarze objęli prowadzenie w 28. minucie. Carrasco tym razem popisał się asystą, dogrywając piłkę w szesnastkę do Antoine’a Griezmanna, a ten nie dał najmniejszych szans golkiperowi na skuteczną interwencję.

Radość Hiszpanów nie trwała jednak zbyt długo. Już dwie minuty później goście doprowadzili do wyrównania. Sprawy w swoje nogi wzięli Dimitri Poloz i Sardar Azmoun: ten pierwszy dograł do kolegi w pole karne, a Azmoun pokonał Jana Oblaka.

Atletico przed przerwą stworzyło jeszcze jedną groźną szansę. Sime Vrsaljko dośrodkował do Fernando Torresa, ale strzał hiszpańskiego napastnika o kilkanaście centymetrów minął bramkę gości.


Po zmianie stron znowu dobrą okazję zmarnowali miejscowi. Koke przejął futbolówkę w polu karnym, ale jego uderzenie w środek bramki bez problemów obronił Dzhanaev.

W kolejnych minutach tempo nie zachwycało, a o sytuacjach podbramkowych kibice mogli zaledwie pomarzyć. Kluczowa okazała się ostatnia minuta doliczonego czasu gry. Bohaterem Atletico okazał się Griezmann, który zapewnił gospodarzom komplet punktów, strzelając swojego drugiego gola w tym meczu.

Do końca fazy grupowej pozostają jeszcze dwie kolejki, ale Atletico będzie musiało powalczyć z Bayernem o pierwsze miejsce, które pozwoli być rozstawionym podczas losowania 1/8 finału. Oba zespoły zmierzą się ze sobą w ostatniej kolejce, a tej chwili Hiszpanie mają trzy punkty przewagi nad Niemcami.

pgol, PilkaNozna.pl
fot. Ł. Skwiot

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 51-52/2025

Nr 51-52/2025

Ligi w Europie Liga Mistrzów

O zagraniu Zielińskiego mówi cały świat! Ośmieszył mistrza świata [WIDEO]

Inter Mediolan przegrał 0:1 z Interem Mediolan, ale Piotr Zieliński rozegrał przyzwoite spotkanie. Jego założenie "siatki" Alexisowi Mac Allisterowi jest szeroko komentowane w mediach społecznościowych. Majstersztyk!

O zagraniu Zielińskiego mówi cały świat! Ośmieszył mistrza świata [WIDEO]
Czytaj więcej

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Kto liderem? Oto klasyfikacja strzelców Ligi Mistrzów

Po 6. kolejkach fazy ligowej Ligi Mistrzów ekscytująco wygląda nie tylko walka o awans do 1/8 finału, ale także koronę króla strzelców. Oto aktualna sytuacja w tej klasyfikacji.

Match ball with 'CFC' written over during the UEFA Champions League match between Chelsea and FC Barcelona at Stamford Bridge in London, England (Photo by Alexander Canillas/SPP/Sipa USA)
2025.11.25 Londyn
pilka nozna liga mistrzow
Chelsea Londyn - FC Barcelona 
Foto SPP/SIPA USA/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Sceny w Lidze Mistrzów! Newcastle straciło zwycięstwo w samej końcówce [WIDEO]

Kiedys Lewis Miley dał Newcastle United prowadzenie 2:1 nad Bayerem Leverkusen w 74. minucie, to wydawało się, że poznaliśmy zwycięzcę tego meczu. Jednak Alex Grimaldo w 88. minucie ustalił wynik spotkania na 2:2.

Sceny w Lidze Mistrzów! Newcastle straciło zwycięstwo w samej końcówce [WIDEO]
Czytaj więcej

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Znany sędzia pobił rekord Ligi Mistrzów!

Clement Turpin podczas spotkania Realu Madryt z Manchesterem City przeszedł do historii Champions League. Sprawdź, dlaczego.

Barcelona, Spain, 30th April 2025. The Referee Clement Turpin of France reacts during the FC Barcelona, Barca vs Internazionale UEFA Champions League match at Estadi Olimpic Luis Companys, Barcelona. Picture credit should read: Jonathan Moscrop / Sportimage EDITORIAL USE ONLY. No use with unauthorised audio, video, data, fixture lists, club/league logos or live services. Online in-match use limited to 120 images, no video emulation. No use in betting, games or single club/league/player publications. SPI_209_JM_BARCA_INTER_ SPI-3882-0209
2025.04.30 Barcelona
pilka nozna Liga Mistrzow
FC Barcelona - Inter Mediolan
Foto IMAGO/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Noni Madueke show! Arsenal rozbił Club Brugge

Arsenal pokonał Club Brugge 3:0. Bohaterem meczu został Noni Madueke, który popisał się dubletem.

London, England, 13th September 2025. Noni Madueke of Arsenal during the Arsenal vs Nottingham Forest Premier League match at the Emirates Stadium, London. Picture credit should read: David Klein / Sportimage EDITORIAL USE ONLY. No use with unauthorised audio, video, data, fixture lists, club/league logos or live services. Online in-match use limited to 120 images, no video emulation. No use in betting, games or single club/league/player publications. SPI_016_DK_Arsenal_Forestx SPI-4131-0020
2025.09.13 Londyn
pilka nozna , liga angielska
Arsenal Londyn - Nottingham Forest
Foto IMAGO/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej