Lewandowski wyrównał osobisty rekord
Pięć goli padło w starciu Bayernu Monachium z Koeln. Nie była to jednak deklasacja, a wyrównana rywalizacja, z której zwycięsko wyszli mistrzowie Niemiec.
Robert Lewandowski nie zwalnia strzeleckiego tempa. (fot. Reuters)
Bawarczycy osiągają na początku sezonu różne wyniki – w pierwszej kolejce tylko zremisowali z Borussią Moenchengladbach, w meczu o Superpuchar Niemiec pokonali Borussię Dortmund – ale jedno w ich grze pozostaje niezmienne – Robert Lewandowski zdobywa bramki.
W rywalizacji ze Źrebakami kapitan reprezentacji Polski trafił raz. W starciu z BVB wpisał się na listę strzelców dwa razy. W potyczce z ekipą z Kolonii ponownie skarcił defensywę rywala raz.
Lewandowski wpakował piłkę do siatki w 50. minucie i otworzył rezultat spotkania. Napastnik Bayernu trafiał w każdym z minionych dwunastu występów na poziomie Bundesligi. Wyrównał tym samym osobisty rekord.
Goście nie złożyli jednak broni. Wprost przeciwnie! Gole strzelili Anthony Modeste oraz Mark Uth. Gospodarze mieli jednak w składzie Serge’a Gnabry’ego, który popisał się dubletem i zapewnił mistrzom Niemiec zwycięstwo.
Dzięki temu po dwóch kolejkach Bayern Monachium zajmuje czwarte miejsce w tabeli. Koeln jest ósme.
sar, PiłkaNożna.pl