We wtorkowym spotkaniu 26. kolejki EkstraklasyŚląsk Wrocław pokonał 1:0 Zagłębie Lubin. Trener wrocławskiego zespołu, Orest Lenczyk nie ukrywał zadowolenia takim obrotem sprawy. – W meczu, w którym Zagłębie było częściej przy piłce ustrzegliśmy się prostych błędów – powiedział szkoleniowiec.
– To, co się w tabeli układało przez kilka tygodni, doprowadziło do tego, że każdy kolejny mecz tę tabelę układał w takim kierunku, że jedne drużyny były w górnej części tabeli, a te zespoły z miejsc 8-10 wiedziały, że mogą do tych wysokich miejsc szybko doskoczyć. Z tego punktu widzenia absolutnie jestem zadowolony z rezultatu na tym spotkaniu – powiedział Lenczyk.
– Do przerwy nie straciliśmy bramki, więc postanowiliśmy powalczyć o coś więcej, chociaż zmiany, które przeprowadzaliśmy, nie dawały nam oczywiście takiej gwarancji, że tak będzie. Tym bardziej, że bramkę strzelił stoper – ku rozpaczy tych, którzy twierdzą, że Śląsk ma tragiczny atak. W zasadzie jeżeli mecz polega na tym, że trzeba strzelać bramkę, to z pewnością doprowadziło to do nerwowej gry, na pograniczu walki, desperacji, ale również mądrości. Uniknęliśmy po tych kilku dośrodkowaniach z 25-30 metra, szczęśliwie dla nas, utraty bramki – podsumował Lenczyk.
Kolejne odejście z Jagiellonii Białystok? W grę wchodzi rozwiązanie kontraktu
Jagiellonia Białystok została gruntownie przebudowana w trakcie letniego okna transferowego. Jak się okazuje, w ekipie Adriana Siemieńca może dojść do kolejnej zmiany.
W pewnym momencie piłka przestała sprawiać mi radość [WYWIAD Z CLAUDEM GONCALVESEM]
Przychodził do Legii Warszawa jako następca Bartosza Slisza. Po bardzo dobrym okresie przygotowawczym jego forma zniknęła, a on sam zimą myślał wręcz o zakończeniu kariery. Claude Goncalves opowiada o trudnych chwilach w Polsce, współpracy z psychologiem i nadziejach na ten sezon.
Dlaczego Slavia wypożyczyła piłkarza do Lecha Poznań? Dyrektor wyjaśnia
Lech Poznań sprowadził w letnim oknie transferowym Timothy'ego Oumę ze Slavii Praga na zasadzie rocznego wypożyczenia. Dlaczego Czesi zdecydowali się na taki ruch?
Gwiazda Jagiellonii Białystok o krok od pobicia rekordu!
Jesus Imaz rozegrał wczoraj fantastyczny mecz w barwach Jagiellonii Białystok. Hiszpan popisał się dwiema asystami oraz golem, który wpisał się na karty historii PKO Bank Polski Ekstraklasy.