Legia przyciąga tłumy – mecz z Lugano drugi pod względem frekwencji w LKE
Kibice Legii znów nie zawiedli. Wczorajsze spotkanie z Lugano nie zakończyło się dla Wojskowych tak, jak mogliby sobie tego życzyć, jednak nie brakowało gorącego dopingu. Mecz Legii był drugim pod względem frekwencji w Lidze Konferencji Europy.
Tylko na trzech spotkaniach w tej kolejce frekwencja przekroczyła 20 tysięcy widzów. Na stadionie w Astanie, gdzie miejscowi zmierzyli się z Chelsea, zgromadziło się niewiele ponad 20 tysięcy kibiców. Legia przyciągnęła na trybuny niemal 22 tysiące fanów, co dało jej drugie miejsce w zestawieniu. Najwięcej widzów pojawiło się w Kopenhadze, gdzie tamtejszy zespół, wspierany przez ponad 24 tysięcy fanów, pokonał szkocki Hearts.
Kolejne, a zarazem ostatnie spotkanie Legii w tym roku kalendarzowym odbędzie się w czwartek, 19 grudnia, o godzinie 21:00. Wojskowi zmierzą się z Djurgården, które traci do nich zaledwie dwa punkty.
Co za wyróżnienie! Gwiazdor Jagi w jedenastce najlepszych graczy minionej edycji Ligi Konferencji
W dużej mierze to właśnie dzięki golom Afimico Pululu drużyna prowadzona przez Adriana Siemieńca dotarła do ćwierćfinału Ligi Konferencji, odpadając z późniejszym finalistą – Realem Betis. 26-letniego napastnika doceniła UEFA, umieszczając go w zestawieniu najlepszych zawodników.
Ten się cieszy, kto się cieszy ostatni [KOMENTARZ PO FINALE LK]
Na wrocławskim Rynku głośni Anglicy brylowali w rzucaniu krzesłami i szklankami. Na trybunach długo w ciszy przypatrywali się jak ich Chelsea nie radzi sobie z Betisem. Dopiero po wyrównującej bramce ożyli i ponieśli The Blues do wygranej 4:1!