Tragedia – tak w jednym słowie można opisać aktualną sytuację Legii Warszawa w PKO Bank Polski Ekstraklasa. Mistrz Polski po raz kolejny przegrał, tym razem uznając wyższość Piasta Gliwice. Drużyna Fornalika pokonała Legię aż 4:1! Obrona tytułu w tym momencie wydaje się niedoścignioną utopią.
Legia Warszawa szoruje o dno (fot. 400mm.pl)
Początek meczu nie wskazywał problemów Legii, bo już w pierwszych minutach mistrz Polski mógł objąć prowadzenie. Świetną okazję strzelecką miał Mahir Emreli, jednak Azerowi zabrakło skuteczności i dwukrotnie obił słupek bramki Piasta. Niewykorzystane okazje lubią się mścić i niestety wobec warszawian stare, piłkarskie porzekadło się sprawdziło. W 11. oraz 15. minucie Alberto Toril wykorzystał dogrania odpowiednio Arkadiusza Pyrki oraz Damiana Kądziora i 24-letni Hiszpan dwukrotnie pokonał Kacpra Tobiasza.
Legia szybko odpowiedziała i w 24. minucie Luquinhas zdobył kontaktowego gola. Mistrz Polski w pierwszej części spotkania miał wyraźną przewagę, jednak znów zaprezentował mizerny poziom i w grze warszawian kompletnie brakowało jakiejkolwiek jakości.
Druga część meczu nie przyniosła ze sobą większej różnicy na boisku. Obie drużyny po przerwie zaczęły niemrawie i gra toczyła się częściej w środkowej strefie boiska. Dopiero w 59. minucie Alberto Toril wykorzystał rewelacyjne dośrodkowanie Chrapka, kompletując tym samym hat-tricka. Jeszcze w 86. minucie Nikola Stojilković dobił Legię, trafiając czwartego gola. Serb trafił po dobitce i zaakcentował efektowne zwycięstwo Piasta.
Piłkarze Legii nie zdołali już trafić do siatki, jednak sytuacji strzeleckich mieli sporo. Emreli ponownie obił obramowanie bramki, Ernest Muci z bliskiej odległości skiksował i nie trafił w światło bramki. Skuteczność przyjezdnych była na zerowym poziomie i przyjechali do Gliwic z rozregulowanymi celownikami – podobnie jak w poprzednich meczach.
Dramat Legii trwa. Na 10 rozegranych dotąd meczów ligowych mistrz Polski przegrał aż 7 z nich! To czwarta z rzędu porażka ligowa, która być może będzie rzutowała zwolnieniem Czesława Michniewicza. Przyszłość trenera jest niepewna, jednak bez wątpienia nadchodzące dni będą bardzo burzliwe w biurach władz Legii.
Piast Gliwice jest w kompletnie innym położeniu i dzięki pokonaniu Legii zanotował skok w tabeli i zajmuje 6. miejsce w klasyfikacji PKO Bank Polski Ekstraklasa.
młan, PiłkaNożna.pl